Z racji tego, że Jarosław Kubiak pełni funkcję radnego powiatu krotoszyńskiego chroni go immunitet, który sprawia, że to rada musi wyrazić zgodę na rozwiązanie z radnym stosunku pracy. To właśnie było przedmiotem dzisiejszego wspólnego posiedzenia komisji spraw społecznych oraz komisji budżetowo - gospodarczej i rolnictwa w powiecie.
HR Smolice wnioskuje o zwolnienie radnego z pracy
Posiedzenie rozpoczęło się od rozpatrzenia wniosku radnych z klubu Prawa i Sprawiedliwości o niezajmowanie się wnioskiem firmy HR Smolice o zwolnienie Jarosława Kubiaka - szerzej na ten temat pisaliśmy tutaj.Gdy większość radnych odrzuciła wniosek kolegów z PiS-u - przystąpiono do dyskusji na temat wniosku Hodowli Roślin Smolice o wyrażenie zgody na zwolnienie Jarosława Kubiaka bez zachowania okresu wypowiedzenia z powodu naruszenia przez niego podstawowych obowiązków pracowniczych.
Z przedmiotowego pisma wynika, że pan Jarosław Kubiak zatrudniony jest w Hodowli Roślin Smolice spółka z o.o. Grupa IHAR i z uwagi na dopuszczenie się - zdaniem pracodawcy - przez pana Jarosława Kubiaka naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych, pracodawca podjął decyzję o zamiarze rozwiązania stosunku pracy bez zachowania okresu wypowiedzenia. (...) Powodem rozwiązania z radnym umowy o prace podanym we wniosku jest naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych, które polegało na wielokrotnym zaborze mienia spółki w postaci oleju napędowego - wyjaśnił Juliusz Poczta, przewodniczący rady powiatu krotoszyńskiego.
Rada nie decyduje o tym, czy radny jest winny
Przewodniczący podkreślił, że zadaniem radnych nie jest zdecydowanie o tym, czy Jarosław Kubiak powinien zostać zwolniony, a jedynie umożliwienie pracodawcy podjęcie decyzji w tym temacie. Dodał również, że immunitet ma pozwalać radnemu na swobodne sprawowanie mandatu, a nie zabezpieczać go przed utratą pracy w przypadku, gdy zwolnienie nie ma związku z pełnieniem funkcji radnego.
Ochrona stosunku pracy radnego jest uzasadniona wyłącznie w sytuacji, gdy zostanie udowodnione, że do rozwiązania stosunku pracy nie doszłoby, gdyby pracownik nie posiadał mandatu radnego - wskazywał Juliusz Poczta.
Dodał również, że w przypadku zwolnienia radny - jak każdy inny pracownik - może w Sądzie Pracy dociekać swoich praw i udowadniać, że został niesłusznie zwolniony.
Nie ma żadnego powodu, żeby rada wkraczała w kompetencje Sądu Pracy i oceniała zasadność przyczyn rozwiązania stosunku pracy z radnym (...) Bezspornym jest fakt, że zamiar rozwiązania stosunku pracy z radnym nie ma związku z wykonywaniem przez Jarosława Kubiaka mandatu radnego w radzie powiatu krotoszyńskiego (...) Rada powiatu nie powinna ingerować w uprawnienia pracodawcy do zakończenia stosunku pracy z radnym, w szczególności, że z udokumentowanych argumentów przedstawionych przez pracodawcę wynika, że radny naruszał interes pracodawcy - mówił przewodniczący.
Starosta wierzy w niewinność Jarosława Kubiaka
Do sprawy odniósł się także starosta krotoszyński. Stanisław Szczotka podkreślił, że rada powiatu nie jest od tego, by wydać wyrok na temat tego, czy Jarosław Kubiak jest winny, czy też nie.
Od tego są sądy. W związku z tym proszę, żeby szanowni radni przyjęli zasadę, że nawet głosowanie za zdjęciem tak zwanego immunitetu i umożliwieniem firmie HR Smolice zwolnienia bez wypowiedzenia pana radnego Kubiaka nie jest równoznaczne z tym, że ten radny jest winny - podkreślał Stanisław Szczotka.
Starosta krotoszyński dodał także, że sam wierzy w niewinność Jarosława Kubiaka.
Jeżeli radny napisał oświadczenie i to oświadczenie jest prawdziwe, to w niedługim czasie w Sądzie Pracy pan radny Jarosław Kubiak zostanie przywrócony do pracy z odszkodowaniem za czas, kiedy ewentualnie będzie zwolniony. (...) Ja wierzę, że jeżeli pan radny napisał oświadczenie, to to oświadczenie jest prawdziwe i pan radny jest niewinny - mówił Stanisław Szczotka.
Immunitety powinny być zlikwidowane?
O nieosądzanie i niewydawanie wyroków apelował także Dariusz Rozum.
Wiele razy zwracałem uwagę na to, aby nie dokonywać sądów, aby nie oceniać z własnego widzimisię, aby nie oskarżać bez dowodów. (...) To dzisiejsze spotkanie jest ewidentnym dowodem na to, że kiedy mówiłem o tym, to miałem rację. I niech ten przykład będzie dla nas wszystkich takim zastanowieniem się, jeśli komuś przyjdzie kiedyś do głowy oskarżyć drugiego bez dowodów - apelował Dariusz Rozum.
Podkreślał również, że - jego zdaniem - immunitety nie powinny chronić nikogo i wszyscy pracownicy powinni być traktowani równo.
Ja jako przedsiębiorca jestem przeciwny jakimkolwiek immunitetom, ochronom. Dziś w Polsce dwa zawody mają jakąś ochronę - nauczyciele i politycy. A dlaczego nie ma mieć ochrony murarz, ślusarz, tynkarz, piekarz, kucharz? Po kolei wszyscy. Chyba w majestacie prawa wszyscy ludzie są równi - wskazywał Dariusz Rozum.
"Nie głosujemy nad zepsutym rowerem"
Do sprawy zwolnienia z pracy Jarosława Kubiaka odniósł się także jego kolega z klubu Prawa i Sprawiedliwości - Marian Włosik.
Dopóki ktoś nie zostanie skazany - jest niewinny. Ale chcę powiedzieć, że kolega Jarosław nie ma nawet zarzutów. Dlaczego ma być stygmatyzowany, jeżeli nie ma nawet zarzutów? Dlatego pozwalam sobie powiedzieć, żeby do tej dzisiejszej komisji nawet nie doszło - mówił Marian Włosik.
Radny z klubu Prawa i Sprawiedliwości apelował także do kolegów z samorządowej ławy, by dobrze zastanowili się przed głosowaniem, bo ich decyzja będzie miała znaczący wpływ na życie zawodowe Jarosława Kubiaka.
Mówimy o szacunku jeden do drugiego, a za chwilę będziemy głosować, czy kolega ma pracować czy nie ma pracować. Przecież jeżeli pracodawca skierował to pismo do rady powiatu, to chyba nie w tym celu, żeby go pogłaskać po buzi. Zdaję sobie sprawę, że będzie o tym decydować sąd, ale chciałbym, żeby jednak koledzy radni wzięli to pod uwagę, że nie głosujemy nad jakimś tam zepsutym rowerem tylko nad radnym powiatu, żeby nie stracił pracy. Ja będę głosować za tym, żeby wspomóc kolegę w tej sytuacji. A jeżeli się okaże, że radny Kubiak faktycznie zostanie skazany, to będzie mi bardzo przykro, bo rozmawiałem z nim i zapewniał mnie, że nic takiego nie miało miejsca - podkreślał Marian Włosik.
W końcu radni powiatowi przystąpili do głosowania i większością głosów wyrazili zgodę na to, by firma HR Smolice mogła zwolnić Jarosława Kubiaka z pracy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.