Przegląd techniczny samochodu jest obowiązkowy i należy go wykonywać raz w roku. Diagnosta podczas badania sprawdza m.in. stan układu hamulcowego, kierowniczego, zawieszenia, oświetlenia, ogumienia, nadwozia, emisji spalin oraz wyposażenia pojazdu.
reklama
Jeśli zostaną wykryte usterki, kierowca musi je usunąć i ponownie zgłosić się na badanie. Jeśli auto przejdzie kontrolę pozytywnie, otrzymuje zgodę na dalszą jazdę po drogach publicznych.
Stawki za przegląd pojazdów nie zmieniały się przez ponad 20 lat
Obecnie przegląd samochodu osobowego kosztuje 98 zł, a z instalacją gazową - 16 zł. Stawki te obowiązują od 2004 roku. Właściciele stacji diagnostycznych wielokrotnie apelowali o zmianę. I w końcu - jak zapowiedziało ministerstwo infrastruktury - podwyżka nastapi.
Ta zmiana była potrzebna. Czekaliśmy na nią 21 lat, czyli niemal pół mojego życia. Jest ona bardzo ważna także z perspektywy osób, które wykonują przeglądy, bo wreszcie ktoś je docenił. Odpowiedzialność za to, co diagnosta zrobi z badaniem technicznym, jest bowiem bardzo duża, a wynagrodzenie nie jest wprost proporcjonalne do jego pracy - mówi Jacek Dutkiewicz, właściciel kilku Stacji Kontroli Pojazdów.
reklama
Ile zapłacimy za przegląd auta od września 2025?
Nowe stawki za przegląd mają zacząć obowiązywać za kilka tygodni - od września 2025 roku. Ministerstwo Infrastruktury ogłosiło nowe stawki:
- badanie techniczne samochodu osobowego - opłata wzrośnie ze 98 zł do 149 zł (podwyżka o 52%),
- badanie technicze samochód osobowy z instalacją gazową - cena wzrośnie ze 162 zł do 243 zł, ponieważ oprócz standardowego badania uwzględniane będzie także specjalistyczne sprawdzenie instalacji gazowej oraz złotówka za wpis do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK).
Resort podkreśla, że mimo podwyżki Polska wciąż będzie miała jedne z najniższych stawek w Europie. Podobne ceny obowiązują na Węgrzech, w Grecji i Portugalii, natomiast wyższe są m.in. we Włoszech, Niemczech czy na Słowacji.
Kary za spóźniony przegląd też wzrosną
Kierowcy, którzy nie wykonają badania technicznego w terminie, muszą liczyć się z dodatkowymi kosztami. Wysokość sankcji zależy od długości opóźnienia. Spóźnienie do 7 dni oznacza podwójną stawkę - zamiast 149 zł, trzeba będzie zapłacić prawie 300 zł. Jeśli przegląd zostanie wykonany po trzech tygodniach, kara wzrośnie do 200% podstawowej opłaty, czyli około 450 zł. Najdotkliwiej zapłacą ci, którzy zwlekają najdłużej - po 90 dniach opłata karna wyniesie już 600 zł.reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.