Wydobywający się dym z piwnicy zauważyli policjanci, którzy w tym czasie wykonywali czynności służbowe. Funkcjonariusze powiadomili Straż Pożarną oraz przystąpili do ewakuacji mieszkańców – mówi Tomasz Patryas, oficer prasowy komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie.
Do pożaru wysłano dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej PSP w Krotoszynie oraz dwa zastępy z OSP Koźmin Wlkp.
Gdy strażacy dojechali na miejsce wezwania – do budynku wielorodzinnego w Orli (gm. Koźmin Wlkp.)– stwierdzili, że pali się drewno opałowe składowane w piwnicy.
Przed przybyciem Jednostek Ochrony Przeciwpożarowej jeden z lokatorów obiektu podjął próbę gaszenia pożaru składowanego drewna wodą, która okazała się nieskuteczna. Obecny na miejscu patrol Policji przeprowadził ewakuację czternastu osób. Na szczęście nikt nie odniósł żadnych obrażeń – mówi Tomasz Patryas.
Strażacy przystąpili do akcji gaśniczej. W sprzęcie ochrony dróg oddechowych weszli do piwnicy i – za pomocą środka gaśniczego – ograniczyli rozprzestrzenianie się pożaru.
Po stłumieniu ognia nadpalony materiał opałowy został wyniesiony na zewnątrz budynku i dogaszony wodą. W trakcie usuwania nadpalonego drewna przystąpiono do oddymiania pomieszczeń poprzez zastosowanie wentylacji nadciśnieniowej. W tym samym czasie wyznaczona rota wyposażona w detektor wielogazowy dokonała pomiarów pod kątem stężeń gazów niebezpiecznych w atmosferze w części mieszkalnej budynku. Urządzenie pomiarowe potwierdziło likwidacje zagrożenia wykazując zerowe wartości – relacjonuje Tomasz Patryas.
Lokatorzy budynku mogli bezpiecznie wrócić do swoich mieszkań.
Zdjęcia: dh Szymon Sikora.