reklama
reklama

Gm. Koźmin Wlkp. Ponad 6 godzin walczyli z pożarem stolarni [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Do pożaru zakładu stolarskiego doszło w Gałązkach (gm. Koźmin Wlkp.)
reklama

Dyżurny Stanowiska Kierowania KP PSP w Krotoszynie otrzymał zgłoszenie o pożarze zakładu stolarskiego, do którego doszło w Gałązkach (gm. Koźmin Wlkp.). Na miejsce pożaru skierowano 9 zastępów straży pożarnej - trzy zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Krotoszynie, dwa  zastępy z jednostki OSP Koźmin Wielkopolski oraz po jednym zastępie z jednostek OSP Czarny Sad, OSP Borzęciczki, OSP Wrotków i OSP Krotoszyn. Do zdarzenia udał się również Komendant Powiatowy PSP w Krotoszynie.

Kierujący Działaniem Ratowniczym w wyniku przeprowadzonego rozpoznania ustalił, że pożarem objęta jest wiata, w której składowane były deski i trociny powstałe w wyniku obróbki drewna. Pożar rozprzestrzenił się na dach przylegającego do wiaty zakładu stolarskiego – relacjonuje Tomasz Patryas, oficer prasowy komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie. 

Gałązki. Pożar zakładu stolarskiego

Strażacy natychmiast przystąpili do gaszenia pożaru. Konieczna była także częściowa rozbiórka dachu i zabudowy poddasza. 

Działania straży pożarnej polegały na podaniu dwóch prądów gaśniczych w natarciu na palący się obiekt oraz dwóch prądów gaśniczych w obronie zagrożonego obiektu. Po stłumieniu pożaru KDR podjął decyzję o częściowej rozbiórce pokrycia dachowego oraz zabudowy poddasza w budynku stolarni w celu dotarcia do ukrytych zarzewi ognia i skutecznym jego dogaszeniu – wskazuje Tomasz Patryas. 

Gdy pożar zakładu stolarskiego w Gałązkach został ugaszony, strażacy wynieśli na zewnątrz nadpalone, drewniane elementy konstrukcji dachowej, nadpalone elementy wyposażenia zakładu i składowane drewno. Cały obiekt został oddymiony, przewietrzony oraz sprawdzony kamerą termowizyjną. 

W celu zabezpieczenia zakładu stolarskiego przed opadami atmosferycznymi, strażacy pomogli zabezpieczyć plandeką zniszczony dach. Na tym działania zakończono i zastępy powróciły do miejsca stacjonowania. Działania straży pożarnej trwały 6 godzin i 33 minuty – informuje oficer prasowy komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie. 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama