Policjanci ze Zdun podjęli interwencję po tym, jak zauważyli znanego im mężczyznę kierującego samochodem BMW. Funkcjonariusze, rozpoznając osobę poszukiwaną przez wymiar sprawiedliwości, postanowili natychmiast sprawdzić swoje podejrzenia. Ich szybka reakcja zakończyła się skutecznym zatrzymaniem sprawcy.
Zduny. Policjanci rozpoznali poszukiwanego kierowcę BMW
Policjanci z Posterunku Policji w Zdunach podczas pełnienia służby zauważyli samochód marki BMW, w którym rozpoznali osobę poszukiwaną przez Policję. Funkcjonariusze natychmiast zareagowali i postanowili sprawdzić swoje przypuszczenia.
Policjanci podjęli próbę zatrzymania pojazdu do kontroli. Kierujący zatrzymał się dopiero na wjeździe do swojej posesji. Podczas legitymowania potwierdziło się, że za kierownicą siedzi 30-letni mieszkaniec Zdun, który poszukiwany był przez Komendę Powiatową Policji w Krotoszynie na podstawie nakazu doprowadzenia wydanego przez Sąd Rejonowy w Rawiczu – w celu odbycia kary 6 miesięcy pozbawienia wolności - informuje Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji
reklama
Dwa zakazy i agresywne zachowanie wobec funkcjonariuszy
W trakcie interwencji wyszło na jaw, że mężczyzna nie tylko był poszukiwany, ale też prowadził samochód pomimo dwóch obowiązujących zakazów sądowych. Podczas czynności 30-latek stawiał czynny opór i naruszył nietykalność cielesną jednego z policjantów.
W trakcie interwencji 30-latek stawiał czynny opór i naruszył nietykalność cielesną jednego z policjantów, za co również odpowie przed sądem - mówi rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji
Po zatrzymaniu mężczyzna został doprowadzony do Pomieszczenia dla Osób Zatrzymanych w Komendzie Powiatowej Policji w Krotoszynie.
Mieszkaniec Zdun doprowadzony do aresztu
Następnego dnia 30-latek usłyszał zarzuty i został doprowadzony do Aresztu Śledczego w Ostrowie Wielkopolskim, gdzie odbędzie zasądzoną karę pozbawienia wolności.reklama
Działania funkcjonariuszy ze Zdun są przykładem skutecznej pracy policjantów, którzy dzięki doskonałemu rozpoznaniu środowiska lokalnego i szybkiemu działaniu wyeliminowali z ruchu osobę łamiącą prawo i uchylającą się od odpowiedzialności - podkreśla Piotr Szczepaniak.
Dzięki czujności i doświadczeniu funkcjonariuszy udało się zatrzymać osobę, która od dłuższego czasu unikała odpowiedzialności karnej. Policja przypomina, że naruszenie nietykalności funkcjonariusza publicznego to przestępstwo zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.