Zadyma na meczu Astry Krotoszyn w Trębaczowie. Pod koniec spotkania na boisko wbiegli „kibice” obu drużyn i doszło do regularnej bitwy. Konsekwencje wobec obu klubów wyciągnął już wydział dyscypliny kaliskiego OZPN-u. Zakończyło się karą finansową dla Astry i Pogoni oraz zawieszeniem dla piłkarza z Trębaczowa.
81. minuta meczu Pogoń Trębaczów - Astra Krotoszyn. Goście prowadzą 2:0, ale drużyna gospodarzy egzekwuje rzut karny. Pada gol kontaktowy. Bramkarz Astry chwyta piłkę i nie chce jej oddać. Próbuje mu ją wyrwać zawodnik gospodarzy. W końcu nie wytrzymuje i wali pięścią w golkipera Astry. Na murawę wbiegają "kibice" obu drużyn. Zaczyna się regularna bójka.
ZOBACZ WIDEO PONIŻEJ (Bójka zaczyna się od 0:35)
Tak wyglądała końcówka meczu okręgówki sprzed tygodnia. Sędzia był zmuszony na kilka minut przerwać spotkanie, aby kibice wrócili na „trybuny”, a piłkarze mogli bezpiecznie dokończyć mecz.
Kto rozpoczął "zadymę" i jak ukarano kluby?
Co w tej sytuacji zrobił zarząd Astry Krotoszyn?
Kim była grupa pseudokibiców, którzy bili się na murawie boiska w Trębaczowie?
Szczegóły w jutrzejszym wydaniu "Gazety Krotoszyńskiej"
Zdjęcia i film dzięki uprzejmości Daniela Tarchały z redakcji Radia SUD.
[WIDEO]190[/WIDEO]