Podczas policyjnych działań "Trzeźwy poranek" miliccy policjanci patrolowali drogi powiatu milickiego i kontrolowali kierowców. Sprawdzali nie tylko to, czy są oni pod wpływem alkoholu, ale sprawdzali również stan techniczny pojazdu i to, czy pasażerowie i kierowca stosują pasy bezpieczeństwa, a dzieci są przewożone w odpowiednich fotelikach.
W czasie pięciogodzinnych działań miliccy policjanci skontrolowali aż 555 kierujących różnymi samochodami osobowymi, ciężarowymi, motocyklami oraz rowerami. W wyniku tych losowych kontroli zatrzymano 3 kierowców będących pod wpływem alkoholu - informuje Sławomir Waleński, rzecznik prasowy milickiej policji.
Wśród nich było aż dwóch mieszkańców Zdun. Obaj zostali zatrzymani na ulicy Krotoszyńskiej w Cieszkowie. Pierwszym był 50-latek, który kierował samochodem osobowym marki Citroen mając w organizmie prawie 0,3 promila alkoholu.
3,5 godziny później policjanci w tym samym miejscu zatrzymali 60-letniego mieszkańca Zdun kierującego busem marki Mercedes Sprinter. Mężczyzna miał w organizmie 0,26 promila alkoholu.
Trzecim kierowcą złapanym na prowadzeniu pojazdu pod wpływem alkoholu był 33-letni mieszkaniec gminy Milicz.
Na ulicy Kolejowej w Sławoszowicach policjanci zatrzymali 33-letniego mieszkańca gminy Milicz, który kierował samochodem osobowym marki Volkswagen mając w organizmie ponad 1,7 promila alkoholu - przy kolejnych badaniach stężenie to rosło aż do 1,87 promila - informuje rzecznik prasowy milickich policjantów.
Wszyscy trzej kierowcy odpowiedzą przed milickim sądem.
Kierowca Volkswagena odpowie za popełnione przestępstwo drogowe, pozostałych dwóch mężczyzn czeka kara przewidziana w kodeksie wykroczeń. Przypominamy, że za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo sąd obligatoryjnie orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów albo pojazdów określonego rodzaju na okres nie krótszy niż 3 lata oraz orzeka świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 5 tysięcy złotych. Świadczenie pieniężne może być orzeczone przez sąd nawet do kwoty 60 tysięcy złotych - tłumaczy Sławomir Waleński.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.