![Szlachetna Paczka w powiecie krotoszyńskim 2025. Sprawdź, komu możesz pomóc [LISTA RODZIN] - Zdjęcie główne](https://static.zpleszewa.pl/krotoszynska/articles/image/53257f2e-f446-473d-9407-cd3cab96680d)
- Jak zostać Darczyńcą Szlachetnej Paczki w powiecie krotoszyńskim?
- Pan Hubert - 67 lat
- Pani Maria - 71 lat
- Pani Marta - 35 lat, mąż Tomasz - 38 lat, syn Bartek - 7 lat
- Pan Marian - 56 lat
- Pani Helena - 78 lat
- Pani Ewelina - 47 lat, mąż Krzysztof - 64 lata, syn Konrad - 11 lat, syn Karol - 8 lat
- Pani Joanna - 80 lat
- Pan Marek - 75 lat, brat Paweł - 59 lat
- Pani Marianna - 79 lat
- Pan Mariusz - 70 lat, żona Danuta - 73 lata
- Pani Magdalena - 34 lata, mąż Karol - 54 lata, córka Barbara - 17 lat, syn Leon - 8 lat, teściowa Sabina - 79 lat
- Pani Krystyna - 33 lata, mąż Adam - 34 lata, syn Piotr - 13 lat, syn Paweł - 8 lat
- Pani Krystyna - 60 lat, mąż Jan - 65 lat
- Pan Vasyl - 38 lat, syn Mark - 14 lat, córka Olena - 9 lat
- Pan Bogdan - 41 lat, partnerka Monika - 32 lata, córka Kasia - 10 lat, syn Jan - 4 lata, syn Piotr - 2 lata
- Pan Stanisław - 65 lat
- Pani Hanna - 79 lat
- Pani Marlena - 47 lat, córka Beata - 16 lat, syn Igor - 12 lat
- Pani Maria - 64 lata, mąż Władysław - 64 lata
- Pani Irena - 67 lat
reklama
Jak zostać Darczyńcą Szlachetnej Paczki w powiecie krotoszyńskim?
Każda z tych historii to konkretna osoba lub rodzina z naszego regionu. Wszystkie znajdują się w bazie Szlachetnej Paczki w magazynie „powiat krotoszyński” i czekają na Darczyńcę.Aby pomóc, wystarczy wejść na stronę Szlachetnej Paczki, wybrać województwo i magazyn „powiat krotoszyński”, a następnie jedną z rodzin. Przy każdej historii znajduje się lista najważniejszych potrzeb – od żywności i środków czystości po sprzęty AGD, meble, opał czy specjalistyczny sprzęt.
Paczka nie musi być przygotowywana w pojedynkę. Można zaangażować rodzinę, przyjaciół, współpracowników, klasę szkolną czy grupę znajomych. Dla osób, które otrzymają pomoc, to nie tylko rzeczy, ale przede wszystkim sygnał, że ktoś o nich pamięta.
reklama
W tym roku za każdą lodówką, piecem, rowerem, toną węgla czy kursem rehabilitacyjnym stoją konkretne imiona, twarze i historie z powiatu krotoszyńskiego. To od Darczyńców zależy, jak się zakończą. Na pomoc czeka 20 rodzin z powiatu krotoszyńskiego.
Pan Hubert - 67 lat
Pan Hubert, 67 lat, mieszka samotnie w prawie stuletnim domku na obrzeżach miasta. Lata ciężkiej pracy fizycznej z bardzo dużymi ciężarami zniszczyły mu kręgosłup, ma problemy z nogami, sercem i depresją. Nie może już podjąć pracy, żyje bardzo skromnie, ale wciąż stara się być aktywny i jak najwięcej poruszać poza domem.Jego kluczowe potrzeby to lodówka z zamrażarką, ocieplana kurtka motocyklowa i żywność długoterminowa w słoikach.
reklama
Pani Maria - 71 lat
Pani Maria, 71-letnia wdowa, mieszka sama w bardzo skromnym domu, którego nie jest w stanie w pełni ogrzać. Przewlekła choroba i częste przeziębienia, połączone z samotnością i rzadkimi wizytami syna, sprawiają, że prawie nie wychodzi z domu. Towarzyszy jej wierny pies, a radość daje gotowanie i robienie przetworów.Potrzebuje pieca typu koza, kompaktu WC z usługą hydrauliczną oraz żywności.
reklama
Pani Marta - 35 lat, mąż Tomasz - 38 lat, syn Bartek - 7 lat
Pani Marta (35) i pan Tomasz (38) wychowują 7-letniego Bartka, który zmaga się z mózgowym porażeniem dziecięcym czterokończynowym spastycznym i niepełnosprawnością sprzężoną. Rodzina przeżyła ogromną traumę – po przedwczesnym porodzie jedno z dzieci zmarło po kilku dniach, a drugie do dziś wymaga intensywnej rehabilitacji. Rodzice z poświęceniem walczą o jego sprawność, zbierając środki na turnusy rehabilitacyjne.Ich kluczowe potrzeby to turnus rehabilitacyjny w Pile (Centrum Terapii Dynamicznej) oraz ortezy kompresyjne SPIO na ramię (AO) i dłoń (WHO).
Pan Marian - 56 lat
Pan Marian przez lata ciężko pracował jako murarz–tynkarz, także za granicą. Od młodości choruje na cukrzycę, która doprowadziła do amputacji palców u nogi i całkowitej utraty możliwości pracy. Utrzymuje się z renty, która nie wystarcza na kosztowne leczenie, specjalistyczną dietę i zaspokojenie podstawowych potrzeb. Mieszka w jednym pokoju w domu rodziny adopcyjnego brata. Marzy o rowerze trójkołowym dla osoby dorosłej z niepełnosprawnością, który pozwoliłby mu odzyskać choć część samodzielności.Jego kluczowe potrzeby to rower trójkołowy, opał oraz ekspres ciśnieniowy, dzięki któremu mógłby zaprosić przyjaciół na kawę.
Pani Helena - 78 lat
Pani Helena to otwarta i pogodna 78-letnia kobieta, której życie od młodości naznaczyły choroby – problemy ze stawami, wzrokiem i słuchem. Pracowała na produkcji, a wolny czas poświęcała ukochanemu haftowaniu. Z biegiem lat dolegliwości narastały, pojawiły się kolejne choroby, a dziś pani Helena ma duże trudności z poruszaniem się. Mieszka na czwartym piętrze bez windy i samodzielne wyjście z domu jest dla niej prawie niemożliwe. Mimo to nie traci chęci do życia i cieszy się z każdego gestu dobroci.Jej kluczowe potrzeby to kuchenka elektryczna o standardowej szerokości 60 cm, wygodny fotel z podnóżkiem w ciemnym kolorze oraz żywność lub bony do sklepów spożywczych.
Pani Ewelina - 47 lat, mąż Krzysztof - 64 lata, syn Konrad - 11 lat, syn Karol - 8 lat
Rodzina pani Eweliny i pana Krzysztofa prowadzi gospodarstwo rolne i wspólnie wychowuje dwóch synów: 11-letniego Konrada, spokojnego i pomocnego chłopca, który lubi przyrodę i zwierzęta, oraz 8-letniego Karola z niepełnosprawnością intelektualną. Wszyscy razem pracują w gospodarstwie i dbają o dom. Do trudnej sytuacji doprowadziły niskie ceny produktów rolnych, rosnące koszty utrzymania, awarie sprzętu oraz naprawa dachu po wichurze, która dodatkowo obciążyła budżet. To rodzina z dużym doświadczeniem, odpowiedzialnością i zaangażowaniem dzieci w życie gospodarstwa, ale bez wsparcia trudno im poprawić warunki życia.Ich kluczowe potrzeby to lodówko–zamrażarka, materace oraz farby emulsyjne do odświeżenia domu.
Pani Joanna - 80 lat
Pani Joanna to kobieta o niezwykłej sile i pogodzie ducha. Kiedyś pracowała jako kucharka, a po godzinach piekła ciasta na sprzedaż – dom był pełen zapachów, rozmów i rodzinnego gwaru. Dziś w tym samym miejscu panuje cisza, przerywana tylko dźwiękiem telewizora i mruczeniem ukochanego kota. Los zabrał jej męża i jednego z synów, ale mimo bólu pani Joanna stara się „iść dalej”, szuka radości w drobnych rzeczach – krzyżówkach czy rozmowie z sąsiadką.Jej kluczowe potrzeby to prysznic z brodzikiem, tona węgla oraz mikrofalówka, które ułatwią jej codzienne funkcjonowanie.
Pan Marek - 75 lat, brat Paweł - 59 lat
Pan Marek i pan Paweł to dwaj bracia, kawalerowie, którzy mieszkają razem w niewielkim domu. Kiedyś byli aktywni i samodzielni – pracowali, pomagali rodzinie i sąsiadom, pan Marek lubił majsterkować, a pan Paweł spędzać czas na świeżym powietrzu. Choroby i wiek stopniowo ograniczały ich sprawność, ale w domu wciąż panuje porządek, ciepło i wzajemny szacunek. Pan Marek gotuje i dba o dom, pan Paweł pilnuje wizyt lekarskich i pomaga w zakupach.Ich kluczowe potrzeby to opał, rower oraz sześć krzeseł z obiciem.
Pani Marianna - 79 lat
Pani Marianna to ciepła, serdeczna kobieta, która całe życie ciężko pracowała na wsi, prowadząc razem z mężem dom, ogródek i opiekując się zwierzętami. W domu zawsze pachniało świeżym chlebem i ciastem, a proste, spokojne życie dawało jej wiele satysfakcji. Po śmierci męża mieszka sama, największą radością są dla niej odwiedziny córki i wnuków. Zmaga się z licznymi problemami zdrowotnymi, a wodę czerpie ze studni za pomocą pompy, co szczególnie zimą jest bardzo trudne.Jej kluczowe potrzeby to wymiana mebli kuchennych, opał oraz przepływowy podgrzewacz wody.
Pan Mariusz - 70 lat, żona Danuta - 73 lata
Pan Mariusz i pani Danuta to starsze, schorowane małżeństwo mieszkające na wsi w starym domu, który przez lata utrzymywali własnymi siłami. Ich życie radykalnie zmieniło się po wypadku pana Mariusza i źle przeprowadzonej operacji, która trwale ograniczyła jego sprawność. Potrzebuje pomocy nawet przy tak podstawowych czynnościach jak wstawanie czy zakładanie skarpetek. Stan zdrowia pani Danuty również się pogorszył – przeszła udar i choruje przewlekle, a mimo to z oddaniem opiekuje się mężem i domem. Ich jedynym źródłem utrzymania są emerytury, z których większość pochłaniają leki i utrzymanie domu.Kluczowe potrzeby tej rodziny to farby i zestaw malarski do odświeżenia wnętrz, telewizor 40 cali oraz fotel z poduszką odleżynową.
Pani Magdalena - 34 lata, mąż Karol - 54 lata, córka Barbara - 17 lat, syn Leon - 8 lat, teściowa Sabina - 79 lat
Pani Magdalena każdego dnia walczy o godne życie swojej rodziny. Po wypadku męża, który zmaga się z problemami z pamięcią, na jej barki spadła niemal cała odpowiedzialność za dom, dzieci, zwierzęta i opiekę nad niepełnosprawną teściową Sabiną. Przez lata rodzina nie miała środków na rozwój gospodarstwa – wszystko, co zarabiali, przeznaczali na bieżące potrzeby, szkołę dla dzieci, opał i leki. Dziś zabudowania są w ruinie, ale rodzina nadal prowadzi małe gospodarstwo, bo to ich jedyne źródło dochodu. Barbara, uczennica trzeciej klasy, pomaga mamie, Leon – z orzeczeniem o niepełnosprawności – wymaga dodatkowego wsparcia.Kluczowe potrzeby rodziny to opał, mikrofalówka oraz robot planetarny lub mikser, który ułatwi przygotowywanie posiłków.
Pani Krystyna - 33 lata, mąż Adam - 34 lata, syn Piotr - 13 lat, syn Paweł - 8 lat
Pani Krystyna i pan Adam wspólnie wychowują dwóch synów – 13-letniego Piotra i 8-letniego Pawła. Ich życie płynęło spokojnym rytmem, dopóki młodszy syn z powodu choroby nie zaczął wymagać stałej opieki. Pani Krystyna, zorganizowana i opiekuńcza mama, musiała zrezygnować z pracy, by całkowicie poświęcić się dzieciom i domowi. Utrzymanie rodziny spoczęło na panu Adamie. Mimo trudności rodzina stara się radzić sobie najlepiej, jak potrafi, wspierając się każdego dnia.Ich kluczowe potrzeby to lodówka, krzesła dla dzieci oraz komoda na ubrania.
Pani Krystyna - 60 lat, mąż Jan - 65 lat
Pani Krystyna i pan Jan mieszkają na poddaszu bardzo zaniedbanego mieszkania w wysokiej kamienicy, na trzecim piętrze. Pan Jan jest po udarze, jest osobą bardzo ograniczoną ruchowo, z którą trudno nawiązać kontakt; większość czasu spędza na kanapie lub leżąc. Pani Krystyna praktycznie cały czas się nim opiekuje – wykonuje przy nim wszystkie codzienne czynności, a jednocześnie sama jest osobą schorowaną i coraz częściej brakuje jej sił. Musi samodzielnie wnosić węgiel na górę i dbać o ogrzewanie. Marzy o remoncie kuchni i pokoju, w którym spędzają większość dnia.Ich kluczowe potrzeby to voucher do sklepu budowlanego, wyposażenie mieszkania oraz żywność trwała.
Pan Vasyl - 38 lat, syn Mark - 14 lat, córka Olena - 9 lat
Pan Vasyl samotnie wychowuje dwoje dzieci: 14-letniego Marka i 9-letnią Olenę. Rodzina znalazła się w obecnej sytuacji wskutek dwóch tragedii – najpierw wybuch wojny zmusił ich do ucieczki z Ukrainy do Polski, a następnie choroba serca odebrała dzieciom mamę. Wcześniej żyli spokojnie w swoim domu, z ogrodem i sąsiadami, prowadząc ustabilizowane życie. Dziś pan Vasyl pracuje na trzy zmiany w fabryce, a po pracy sam zajmuje się całym domem. Dzieci uczą się w polskiej szkole i jednocześnie kontynuują naukę online na Ukrainie. To rodzina pełna wzajemnego wsparcia i determinacji.Ich kluczowe potrzeby to laptop, młodzieżowy rower górski 26" oraz skrzynka z kluczami lub wózek narzędziowy z wyposażeniem.
Pan Bogdan - 41 lat, partnerka Monika - 32 lata, córka Kasia - 10 lat, syn Jan - 4 lata, syn Piotr - 2 lata
Rodzina pana Bogdana i pani Moniki mierzy się z niezwykle trudną sytuacją – trójka dzieci ma poważne problemy zdrowotne i rozwojowe. Najstarsza córka Kasia urodziła się z poważnymi wadami kardiologicznymi, zmaga się też z opóźnieniem intelektualnym i wymaga stałej opieki oraz regularnych wizyt u specjalistów. Dwaj młodsi chłopcy mają zdiagnozowane zaburzenia rozwojowe, a najmłodszy Piotr jest w trakcie diagnozy pod kątem spektrum autyzmu. Rodzice inwestują w terapie, rehabilitacje i konsultacje, które pochłaniają większość domowego budżetu. Sytuację komplikuje fakt, że pan Bogdan – jedyny żywiciel rodziny – jest obecnie na zwolnieniu lekarskim po poważnym urazie ręki.Ich kluczowe potrzeby to kuchenka gazowa o szerokości 50 cm, komoda z szufladami oraz lodówka z zamrażalnikiem o wysokości około 170 cm.
Pan Stanisław - 65 lat
Pan Stanisław przez wiele lat był osobą bezdomną. Mimo to nie poddawał się i konsekwentnie starał się o mieszkanie z zasobów miasta. Jego marzenie w końcu się spełniło, ale sytuacja finansowa nadal jest trudna – z powodu wcześniejszego statusu osoby bezdomnej nie mógł znaleźć stałego zatrudnienia i do dziś utrzymuje się z prac dorywczych. Jest niezwykle zaradny, chętny do pracy, lubi majsterkować i zajmować się ogrodem. Uważa, że nie potrzebuje wiele, jest skromny i otoczony wspierającymi go przyjaciółmi.Jego kluczowe potrzeby to pralka, węgiel oraz żywność.
Pani Hanna - 79 lat
Pani Hanna to ciepła i serdeczna kobieta, która przez większość życia dbała o dom pełen miłości i rodzinnego ciepła. Razem z mężem wychowali dzieci w domu, do którego zawsze chciało się wracać – pachnącym chlebem i domowym obiadem. Z czasem życie wystawiło ją na coraz trudniejsze próby: najpierw śmierć męża, potem wyprowadzka dzieci i coraz rzadsze wizyty w domu rodzinnym. Dziś pani Hanna mieszka sama w dużym domu, w którym cisza bywa przytłaczająca. Utrzymanie budynku, rosnące koszty życia, rachunki i konieczne remonty sprawiają, że ledwo wiąże koniec z końcem, a problemy zdrowotne ograniczają jej siły.Jej kluczowe potrzeby to ekogroszek (1 tona), balkonik lub chodzik rehabilitacyjny oraz odkurzacz.
Pani Marlena - 47 lat, córka Beata - 16 lat, syn Igor - 12 lat
Pani Marlena samotnie wychowuje córkę Beatę i syna Igora. Rodzina przeszła bardzo trudną drogę – przez lata żyli w domu, w którym obecne były alkohol, przemoc i lęk. Mąż pani Marleny był osobą uzależnioną, znęcał się nad rodziną psychicznie i fizycznie, doprowadzając ich do spirali długów i rozpaczy. W końcu tragicznie odebrał sobie życie, zostawiając rodzinę z traumą i problemami finansowymi. Po jego śmierci trafili do teściowej, gdzie wciąż doświadczali nękania. Pani Marlena podjęła trudną decyzję o wyprowadzce, przez pewien czas mieszkali kątem u jej mamy, a dziś – mimo wielu trudności – stworzyła dzieciom bezpieczny dom w mieszkaniu komunalnym. Beata jest kreatywna i wrażliwa, marzy o kursie makijażu i stylizacji paznokci, Igor pasjonuje się piłką nożną.Ich kluczowe potrzeby to pralko–suszarka, drzwi do pokoju córki oraz szafa na ubrania.
Pani Maria - 64 lata, mąż Władysław - 64 lata
Pani Maria i pan Władysław mieszkają w mieszkaniu w małym mieście. Oboje od lat ciężko chorują. Pani Maria od 2017 roku ma protezę nogi, choruje na cukrzycę, ma problemy z tarczycą i narządami kobiecymi. Pan Władysław od 2020 roku zmaga się z zaawansowanym nowotworem, przyjmuje chemioterapię, ma też problemy z sercem i gruczołami męskimi. Wszystkie choroby wymagają stałego przyjmowania leków i częstych wizyt lekarskich, co generuje duże koszty. Przed zachorowaniem pan Władysław pracował na pełen etat, nawet po orzeczeniu niepełnosprawności zatrudnił się w zakładzie pracy chronionej, bo nie wyobrażał sobie życia bez pracy. Dziś nie ma już zdolności do pracy. Pani Maria pracowała dorywczo, ale teraz stan zdrowia i opieka nad mężem na to nie pozwalają.Ich kluczowe potrzeby to kuchenka gazowa z piekarnikiem, środki czystości oraz obuwie zimowe.
Pani Irena - 67 lat
Pani Irena od wielu lat mieszka samotnie w mieszkaniu po rodzicach. Jej życie zostało zdominowane przez skutki bardzo poważnego wypadku samochodowego – operację kręgosłupa, przepukliny, mikrouszkodzenia, uszkodzenia nóg i przewlekły ból. Nawet zwykłe wstanie z łóżka jest dla niej ogromnym wysiłkiem. Po wypadku straciła pracę, wpadła w długotrwałą depresję, nie była w stanie opłacać czynszu, narosły odsetki i obecnie część niewielkiej emerytury zabiera komornik. Mimo tego pani Irena zachowała wyjątkową wrażliwość i siłę – jej pasją są prace manualne: tworzenie kartek, malowanie i rysowanie, zwłaszcza kwiatów. Uwielbia czytać książki, uczyć się nowych rzeczy, marzy o kursie komputerowym, by odzyskać poczucie sprawczości.Jej kluczowe potrzeby to zestaw mebli kuchennych, pralka oraz kuchenka z indukcją.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.