reklama
reklama

Sulmierzyce. Uciekał przed policjantami, schował się i sam zadzwonił na policję

Opublikowano:
Autor:

Sulmierzyce. Uciekał przed policjantami, schował się i sam zadzwonił na policję - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Nietypowo zakończył się pościg krotoszyńskich policjantów za Volkswagenem. Uciekający kierowca sam zadzwonił na policję.
reklama

Do zdarzenia doszło w Sulmierzycach. Policjanci z krotoszyńskiej drogówki postanowili zatrzymać do kontroli Volkswagena, który jechał z nadmierną prędkością. Dali kierowcy sygnał do zatrzymania, ten go jednak zignorował. Funkcjonariusze policji ruszyli w pościg. 

Policjanci dali mu sygnał do zatrzymania, jednak kierowca zlekceważył go po czym zawrócił swój pojazd i oddalił się w kierunku m. Odolanów. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli w pościg za nim mając włączone sygnały świetlne i dźwiękowe - relacjonuje Paulina Potarzycka, zastępca oficera prasowego krotoszyńskiej policji. 

Kierowca Volkswagena skręcił w leśną drogę i kontynuował ucieczką drogami gruntowymi w kierunku miejscowości Raczyce. W wyniku brawurowej jazdy uszkodził pojazd, więc porzucił go na jednej z posesji i kontynuował ucieczkę pieszo. 

Mężczyzna ukrył się przed policjantami, a następnie zadzwonił na numer alarmowy, przyznał się do ucieczki i powiedział, gdzie się ukrywa. 

W trakcie penetracji terenu za kierowcą dyżurny jednostki poinformował policjantów, że mężczyzna sam zadzwonił na telefon alarmowy i do wszystkiego się przyznał, podał również gdzie aktualnie się znajduje - mówi zastępca rzecznika prasowego krotoszyńskiej policji. 

Krotoszyńscy policjanci szybko dotarli do mężczyzny, którym okazał się 30-letni mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego. 

Okazało się, że 30-letni kierowca nie zatrzymał się do kontroli drogowej, ponieważ nie tylko pojazd nie posiadał przeglądu ale i on jako jego kierowca nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi - wylicza policjantka. 

30-latek z powiatu krotoszyńskiego za przekroczenie prędkości otrzymał mandat, a za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, ucieczkę i brak uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi będzie odpowiadał przed sądem. 

Ponadto policjanci zatrzymali za pokwitowaniem dowód rejestracyjny od pojazdu, którym poruszał się mężczyzna - dodaje Paulina Potarzycka. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama