reklama

Smolice 20-latek wracał z dożynek. Został uderzony i trafił do szpitala

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: zdjęcie poglądowe

Smolice 20-latek wracał z dożynek. Został uderzony i trafił do szpitala - Zdjęcie główne

Smolice 20-latek wracał z dożynek. Został uderzony i trafił do szpitala | foto zdjęcie poglądowe

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPodczas nocnego powrotu z dożynek w Smolicach 20-letni mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego został uderzony i popchnięty. Z pozoru błaha sytuacja skończyła się poważnymi obrażeniami i interwencją policji.
reklama

20-letni mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego wracając z dożynek w Smolicach spotkał znajomych. Z pozoru błaha sytuacja skończyła się poważnymi obrażeniami i interwencją policji. 

Do zdarzenia doszło w nocy z 23 na 24 sierpnia, około godziny 3:00. 20-latek wracał z dożynek w Smolicach. Po drodze spotkał znajomych, z którymi rozmawiał. W trakcie rozmowy został nagle uderzony i popchnięty, w wyniku czego upadł na ziemię.

W nocy z 23 na 24 sierpnia, około godziny 3:00 w Smolicach, 20-letni mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego wracał z dożynek. Po drodze napotkał znajomych, w trakcie rozmowy z nimi został uderzony i popchnięty. W wyniku czego upadł na ziemię. Złe samopoczucie sugerowało aby udać się do Szpitala. - relacjonuje Łukasz Nowak, zastępca rzecznika prasowego krotoszyńskiej policji. 

Mężczyzna zaczął odczuwać złe samopoczucie i zdecydował się udać do szpitala. Badania wykazały, że obrażenia, jakich doznał, kwalifikują się jako rozstrój zdrowia powyżej 7 dni.

reklama

Smolice. Policja ustaliła sprawcę

Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie szybko ustalili i zatrzymali sprawcę napaści. Okazał się nim 18-letni mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego.

Młody mężczyzna usłyszał zarzut z art. 157 §1 kodeksu karnego, który dotyczy spowodowania naruszenia czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia trwającego dłużej niż 7 dni.

Usłyszał zarzut – grozi mu teraz 6 miesięcy ograniczenia wolności, a także nawiązka 500 zł na rzecz pokrzywdzonego - informuje policjant. 

Policjanci z KPP w Krotoszynie podkreślają, że nawet „zwykłe popchnięcie” może mieć poważne konsekwencje – zarówno zdrowotne, jak i prawne.

Ten przypadek pokazuje, że nawet „zwykłe popchnięcie” może skończyć się w sądzie i przynieść poważne konsekwencje - podkreśla Łukasz Nowak.

reklama

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo