reklama
reklama

Pożar domu w Kobiernie. Przez 5 godzin strażacy walczyli z ogniem

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: zdjęcie poglądowe

Pożar domu w Kobiernie. Przez 5 godzin strażacy walczyli z ogniem - Zdjęcie główne

foto zdjęcie poglądowe

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Do pożaru doszło na poddaszu budynku jednorodzinnego w Kobiernie w gm. Krotoszyn.
reklama

Oficer dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie otrzymał zgłoszenie o pożarze, do którego doszło w budynku jednorodzinnym w Kobiernie. 

Na miejsce pożaru skierowano 5 zastępów z Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej KP PSP w Krotoszynie oraz po jednym zastępie z OSP Roszki, OSP Orpiszew i OSP Krotoszyn. 

Po dotarciu na miejsce Jednostek Ochrony Przeciwpożarowej w wyniku przeprowadzonego rozpoznania ustalono, że pożarem objęte są pomieszczenia na poddaszu budynku, a ogień przepala konstrukcje dachową. Na jednej połaci dachowej zamontowana jest instalacja fotowoltaiczna, która narażona jest na oddziaływanie pożaru. Mieszkańcy opuścili budynek samodzielnie i nie uskarżali się na żadne dolegliwości - relacjonuje Tomasz Patryas, oficer prasowy komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie. 

Strażacy podawali prądy gaśnicze piany sprężonej do wnętrza budynku oraz prądy gaśnicze wody na zewnętrzne elementy dachu. Dzięki temu udało się ograniczyć rozprzestrzenianie się ognia. 

W późniejszym etapie działań rozebrano częściowo poszycie dachu, w celu dotarcia do ukrytych zarzewi ognia, które dogaszano wodą. Strażacy w bezpośredniej strefie zagrożenia pracowali w aparatach ochrony układu oddechowego i na bieżąco monitorowali budynek urządzeniami pomiarowymi - wskazuje Tomasz Patryas.

W czasie prowadzonej akcji gaśniczej ulica, przy której wybuchł pożar została zablokowana, a policjanci kierowali kierowców na objazdy i zabezpieczali teren działań gaśniczych. 

Gdy pożar został już ugaszony strażacy z OSP Kobierno pomogli w zabezpieczeniu uszkodzonego dachu plandeką. Działania straży pożarnej trwały ponad 5 godzin.  

Na miejscu była grupa dochodzeniowo - śledcza wraz z technikiem kryminalistyki, która przeprowadzała oględziny miejsca w celu ustalenia szczegolowych okoliczności pożaru - mówi Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama