34-letni kierowca wpadł na ul. Krotoszyńskiej w Cieszkowie w świąteczny poranek - 15 sierpnia. Mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego, jadący oplem astrą, był pod wpływem alkoholu. Miał w organizmie ponad 0,7 promila.
Stracił prawo jazdy, odpowie przed sądem
W związku z tym policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy i uniemożliwili mu dalszą jazdę oplem - informuje podinsp. Sławomir Waleński, oficer prasowy KPP w Miliczu.
Za kierowanie pod wpływem alkoholu 34-latek odpowie przed sądem. Grozi mu do 3 lat więzienia.
Dodatkowo sąd obligatoryjnie orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów albo pojazdów określonego rodzaju na okres nie krótszy niż 3 lata oraz orzeka świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 5 tysięcy złotych. Świadczenie pieniężne może być orzeczone przez sąd nawet do kwoty 60 tysięcy złotych - przypomina podinsp. Sławomir Waleński.
Wpływ alkoholu na organizm kierowcy
Nawet niewielka ilość alkoholu w organizmie może zaburzać koncentrację kierowcy, co zwiększa ryzyko wypadku. Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom przypomina, że alkohol jest substancją psychoaktywną bardzo silnie oddziaływującą na organizm ludzki, przede wszystkim spowalnia pracę układu nerwowego.
W raporcie "Alkohol a kierowca - trzeźwość i bezpieczeństwo na drodze" wskazano:
Czas reakcji kierowcy mającego w swoim organizmie ponad 0,5 promila alkoholu może wydłużyć się nawet trzykrotnie, a droga hamowania prowadzonego przez niego pojazdu wzrasta o prawie 40%, co może zaważyć na czyimś życiu lub śmierci.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.