Krotoszyńscy policjanci apelują o pomoc bezdomnym [ZDJĘCIA]

Krotoszyńscy policjanci wspólnie z pracownikami Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Krotoszynie będą patrolować, w których mogą przebywać osoby bezdomne. 

Policjanci wspólnie z pracownikami MOPS-u sprawdzać będą m.in. pustostany i ogródki działkowe. Jak co roku będą monitorowali sytuację osób bezdomnych, oferując pomoc każdemu, kto jej potrzebuje - mówi Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji.

Jest to szczególne ważne w okresie zimowym, gdy temperatury na zewnątrz są minusowe. Policjanci proszą jednocześnie, by do akcji przyłączyli się mieszkańcy.

Należy pamiętać, że osoby bezdomne, to nie zawsze tylko pijacy czy chuligani. To także osoby, które straciły pracę, którym nie poszczęściło się w życiu lub od których odwróciła się rodzina. Dlatego krotoszyńska policja apeluje, aby nie zapominać o nich i liczy na pomoc ze strony mieszkańców powiatu. Prosimy: zainteresujcie się losem swoich sąsiadów bądź innych znanych wam osób, które są bezdomne, niepełnosprawne, samotne i w podeszłym wieku a wymagają pomocy. Pomóżcie im osobiście, bądź poinformujcie o tym policję – wskazuje Piotr Szczepaniak.

Funkcjonariusze podkreślają również, by zainteresować się osobami znajdującymi się pod wpływem alkoholu.

Nie należy przechodzić obojętnie obok osób nietrzeźwych, a szczególnie tych znajdujących się pod znacznym wpływem alkoholu. Państwa telefon na policję informujący o takich osobach może je ustrzec przed zamarznięciem. Każdy śpiący na ławce, osłabiony czy nietrzeźwy człowiek to sygnał do działania dla funkcjonariuszy. Policjanci nie są jednak w stanie być wszędzie. Dlatego zwracamy się do państwa z apelem, aby nie ignorować takich osób – podkreśla rzecznik krotoszyńskiej policji.

Jeżeli widzisz osobę bezdomną potrzebującą pomocy - poinformuj odpowiednie służby. Zadzwoń na policję (112) lub straż miejską (62 725 42 00)

Jeśli osoba bezdomna jest pod wpływem alkoholu, przy tak niskich temperaturach może dojść do wyziębienia organizmu i śmieci. Bezdomny to też człowiek, tylko w innej sytuacji życiowej niż Ty. Jednym telefonem, możesz uratować komuś życie – podkreśla Piotr Szczepaniak.