Nie sztuką jest kupić wycieczkę za kilka czy kilkanaście tysięcy złotych i jechać „na gotowe”. Sztuką jest znaleźć tanie połączenie i zaplanować sobie ciekawy program wyjazdu. W krotoszyńskim Uniwersytecie Trzeciego Wieku specjalistą w tej dziedzinie jest Tadeusz Żak.
Swoje przygody z zagranicznymi wyjazdami rozpoczął jeszcze w trakcie kariery zawodowej. Były to wyjazdy głównie do ówczesnej Czechosłowacji albo NRD.
Jeden z najciekawszych i zarazem najtańszych wyjazdów to wizyta w stolicy Czech. - Co prawda noclegi mieliśmy załatwione w Szklarskiej Porębie, po naszej stronie gór, ale stamtąd do Pragi jest niewiele ponad sto kilometrów, więc wyjeżdżając rankiem można cały dzień spędzić w jednym z najpiękniejszych miast w Europie. Przejazd na miejsce i z powrotem oraz noclegi to wydatek rzędu 250 zł. Za te cenę trudno znaleźć porządny hotel w mieście wojewódzkim na jedną dobę. A myśmy spali, jedli i zwiedzali - mówi Tadeusz Żak.
Ostatnio uczestniczył w bardzo ciekawej wyprawie na Półwysep Iberyjski. Grupa zwiedziła Madryt, miasto studentów - Coimbrę, kaplicę objawień w Fatimie. Ale w szczególności w pamięć zapadła naszemu rozmówcy Lizbona.
Szerzej na łamach aktualnej "Gazety Krotoszyńskiej".