Krotoszyn i okolice znów znalazły się na mapie interwencji związanych z tlenkiem węgla. Dzięki działającym czujnikom mieszkańcy w porę opuścili zagrożone budynki. Strażacy przypominają, że ryzyko zatrucia czadem istnieje nie tylko zimą, ale również latem.
Do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Krotoszynie wpłynęły aż 3 zgłoszenia o załączonych czujkach tlenku węgla - informuje Patrycja Zielińska-Zmyślona z zespołu prasowego Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie.
Smoszew. Czujka wykryła czad przy piecu c.o.
Pierwsze zgłoszenie dotyczyło domu jednorodzinnego w Smoszewie. Alarm uruchomił się w pomieszczeniu, w którym znajdował się piec centralnego ogrzewania typu junkers. Na miejsce przybył zastęp OSP Biadki, który potwierdził obecność tlenku węgla.
Pomieszczenia zostały przewietrzone, a mieszkańcom przekazano zalecenia dotyczące bezpiecznego użytkowania urządzeń grzewczych - wskazują strażacy.
Krotoszyn. Dwa mieszkania na osiedlu Sikorskiego
Kolejne dwa zgłoszenia odebrano od mieszkańców osiedla gen. Władysława Sikorskiego w Krotoszynie.
W dwóch odrębnych mieszkaniach czujniki tlenku węgla również zaalarmowały lokatorów o zagrożeniu, dzięki czemu ewakuowali się z bloku przed przybyciem służb - informuje Patrycja Zielińska-Zmyślona.
Źródłem zagrożenia były urządzenia gazowe – piece c.o. typu junkers. Działania strażaków z JRG Krotoszyn obejmowały zabezpieczenie miejsca zdarzenia, sprawdzenie stężeń czadu oraz przewietrzenie pomieszczeń.
Czujki ostrzegają także latem
Choć tlenek węgla kojarzy się przede wszystkim z sezonem grzewczym, zagrożenie istnieje również w miesiącach letnich.
Wysoka temperatura otoczenia jest jednym z kluczowych czynników sprzyjających emisji tlenku węgla w budynkach. Promieniowanie słoneczne nagrzewa dachy, kominy oraz przewody wentylacyjne, co powoduje gromadzenie się w nich gorącego powietrza. Tworzy się wówczas tzw. poduszka powietrzna, która uniemożliwia prawidłowy ciąg kominowy, a spaliny (w tym tlenek węgla) zamiast być odprowadzane na zewnątrz, cofają się do wnętrza budynku. Szczególnie niebezpieczne są pomieszczenia, w których znajdują się podgrzewacze wody, piecyki gazowe czy inne urządzenia grzewcze - podkreślają strażacy.
Jak zadbać o bezpieczeństwo?
Strażacy przypominają, że podstawą bezpieczeństwa są regularne kontrole instalacji:
- wentylacyjnych,
- kominowych,
- gazowych i elektrycznych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.