reklama
reklama

Poruszając się po drodze publicznej z hederem można dostać do 5 tys. zł mandatu

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: adobe stock

Poruszając się po drodze publicznej z hederem można dostać do 5 tys. zł mandatu - Zdjęcie główne

foto adobe stock

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Rolnictwo Ruszają żniwa. Warto wiedzieć, że zmieniła się wysokość kary za jazdę po drodze publicznej kombajnem z hederem. Stawka może przyprawić o ból głowy.
reklama

Jak mówią rolnicy, w czasie żniw liczy się każda minuta. Niektórzy dla zaoszczędzenia czasu rezygnują z demontażu hederów na czas dojechania drogą publiczną do pól. Warto uświadomić sobie, że takie zachowanie może mieć przykre konsekwencje - zarówno dla operatora maszyny, jak i innych użytkowników dróg. 

Pilnuj szerokości maszyny rolniczej. Grożą kary 

Nie wszyscy wiedzą, ale kodeksie drogowym są przepisy, które określają maksymalną szerokość maszyny rolniczej, która może się poruszać po drogach. Jak przekazuje policja, dopuszczony jest przejazd po drogach publicznych maszyną rolniczą nieprzekraczającą 3 m. Jeśli natomiast pojazd przekracza szerokość 3 m, ale nie przekracza szerokości 3,5 m, to możliwe jest uzyskanie zezwolenia kategorii II na przejazd takiego pojazdu jako nienormatywnego. Zezwolenie takie można uzyskać w starostwie.

Pomimo tego, kombajn musi się poruszać z odłączonym hederem, który powinien być odpowiednio oznaczony, a cały skład powinien jechać z włączonymi żółtymi sygnałami błyskowymi i w taki sposób, aby nie zagrażać innym uczestnikom ruchu.

Jazda bez takiego pozwolenia grozi karą do 3.000 zł - informuje policja.

Nawet 5 tys. zł kary za jazdę z podłączonym do kombajnu hederem 

Wracając do hedera. W zeszłym roku za jazdę z podłączonym do kombajnu hederem można było dostać 500 zł mandatu. Na początku tego roku wprowadzono nowy taryfikator mandatów, w którym kara za to samo wykroczenie wynosi już 5.000 zł. Jeśli natomiast sprawa trafiłaby do sądu, to ten może nałożyć maksymalną karę w wysokości 30.000 zł. 

Według rolnika - Łukasza Rojdy, działacza Wielkopolskiej Izby Rolniczej, wzrost wysokości mandatów za jazdę z podłączonym hederem jest drastyczny. Jednak, jak mówi, z jego doświadczenia i obserwacji kolegów, wynika, ze do takich sytuacji dochodzi sporadycznie. Według Łukasza Rojdy, ostrożność rolników wynika bardziej ze zdrowego rozsądku, niż świadomości wysokości kar.

Wielu rolników dowie się teraz, że te kary są zwiększone, bo na tę chwilę w mediach ten temat nie rozpowszechnił się - komentuje Łukasz Rojda i zaraz przyznaje:  - To są już bardzo duże pieniądze. Zwłaszcza, że teraz w rolnictwie musimy liczyć każdą złotówkę. Paliwo drogie, nawozy drogie i żeby wyjść na swoje musimy jakoś to wszystko zazębiać.

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu . Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama