W Zalesiu Małym stanie siłownia zewnętrzna. Większość pieniędzy na zakup urządzeń zebrali sami mieszkańcy.
- Zorganizowaliśmy zabawę taneczną, z której dochód przeznaczyliśmy na urządzenia. Pomogła nam też firma Bolsius i Bank Spółdzielczy – mówi Irena Dworczak, sołtys wsi.
I uzbierało się 13.500 złotych. Brakującą kwotę dołożyła gmina.
- Znaleźliśmy fantastyczną promocje, super ceny były do końca stycznia. Zabrakło nam trochę pieniędzy, więc poprosiliśmy gminę o wsparcie. Było to wszystko na wariackich papierach, bo termin promocji się kończył, ale udało się – cieszy się Irena Dworczak.
Siedem urządzeń do ćwiczeń stanie przy szkole we wsi już na początku kwietnia. Zamówione sprzęty mają służyć zarówno młodzieży, jak i osobom starszym.
- Będzie koło tai chi dedykowane głównie osobom starszym. Narciarz, jeździec, wahadło z twisterem, prostownik pleców z ławeczką, biegacz oraz wioślarz – wylicza sołtyska.
I podkreśla, że głównym celem postawienia siłowni zewnętrznej jest zachęcenie mieszkańców do aktywności i wyjścia z domu. Dlatego teren przy siłowni również zostanie zagospodarowany.
- Od dyrektor szkoły dostaniemy starą kostkę, którą zdemontowali przy remoncie. Ułożymy ją w czynie społecznym na placu. Będą też krzewy, ławeczki, kosze parkowe. Będzie miejsce rekreacji – podkreśla Irena Dworczak.
18.094 zł kosztuje siedem urządzeń na siłownię zewnętrzną w Zalesiu Małym.
12.000 zł zasponsorowała firma Bolsius.
500 zł dołożył Bank Spółdzielczy Krotoszyn.
1.000 zł uzbierała rada sołecka z zabawy tanecznej we wsi.
5.500 zł dołożyła gmina Kobylin.