Ks. Dariusz Kowalek podróżował wraz z najbliższymi - siostrą, szwagrem i dwójką ich dzieci. W wyniku wypadku zarówno proboszcz krotoszyńskiej parafii pw. św. ap. Piotra i Pawła w Krotoszynie zostali ciężko ranni.
Ks. Darka karetką odwieziono do szpitala w Ostrowie Wlkp. natomiast dzieci śmigłowcami Lotniczego Pogotowia Ratunkowego trafiły do specjalistycznych placówek medycznych.
Dzień po wypadku ks. Dariusz przeszedł operację. Lekarze robili wszystko, by uratować mu życie. Niestety, proboszcz krotoszyńskiej parafii zmarł.
Smutne wieści płyną również z wrocławskiego szpitala, gdzie walkę o życie toczył kilkuletni chłopiec - siostrzeniec ks. Darka. Dziecko - mimo wysiłku lekarzy - zmarło.
- Niestety, potwierdzam, że dziecko zmarło - mówi Rafał Radny, zastępca rzecznika milickiej policji.
Jego siostra nadal walczy o życie. Jej stan cały czas jest bardzo ciężki.