reklama

Zduny. Wyremontowali podstawówkę. Sprzedają obiady

Opublikowano:
Autor: A.F

Zduny. Wyremontowali  podstawówkę. Sprzedają obiady - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości

200 tys. zł pochłonęły w ubiegłym roku drobne remonty w podstawówce w Zdunach. Większość tej sumy, bo aż 151 tys. zł, wydano na wymianę instalacji elektrycznej podczas termomodernizacji. - Pieniądze zostały nam przyznane przez samorząd. Zakupiono także drzwi wejściowe za 15.500 zł, ponieważ w termomodernizacji nie były ujęte, a okazało się, że są nieszczelne – wyjaśniał Andrzej Hejdysz, dyrektor Szkoły Podstawowej w Zdunach. Za to z własnych środków wykonano m. in. remont dolnej kondygnacji budynku, gdzie pomalowano klasy i korytarz. - Wymieniono także uszkodzoną w trakcie remontu posadzkę w klasie pierwszej, dzięki czemu najmłodsi uczniowie znów mogą korzystać z miejsca dla nich przeznaczonego – zaznaczał dyrektor placówki. Te prace kosztowały w sumie ponad 30 tys. zł.

To jednak nie koniec. Zainwestowano także w wykładzinę PVC, która jest wykorzystywana w sali gimnastycznej. - Zakup był wręcz niezbędny, gdyż wcześniej parkiet na sali został odnowiony, co kosztowało nas 40 tys. zł. Dlatego, żeby go zabezpieczyć przy okazji różnych imprez, zwróciliśmy się do burmistrza o zwiększenie środków na zakup wykładziny - wyjaśniał Andrzej Hejdysz. Z kolei za 3.600 zł kupiono maszynę do sprzątania klas i korytarzy.

Nabyto też 7 komputerów za ponad 11 tys. zł i 3 tablice interaktywne za niespełna 10 tys. zł. Szkoła inwestuje także w naukę pływania dla uczniów najmłodszych klas. 

Korzystamy z programu ministerstwa sportu „Umiem pływać” oraz wydatkujemy na ten cel środki własne. Jest to kilka tysięcy złotych. Dzieci jeżdżą na basen do Krośnic, bo w Krotoszynie niemal wszystkie tory są zajęte, a nie wpuścimy 15 osób na jeden tor, bo dzieciaki mają się nauczyć pływać – tłumaczył Andrzej Hejdysz.

Szkoła odnotowała też dochód w wysokości ponad 11 tys. zł. Ze sprzedaży obiadów osobom dorosłym w szkolnej stołówce. - Środki te wykorzystywane są na modernizację albo doposażenie kuchni – wyliczał Andrzej Hejdysz. Zakupiono m. in. szafę chłodniczą (6.591 zł), szatkownicę do warzyw i pojemniki do pieca konwekcyjnego (3.102 zł) oraz talerze i inne zestawy kuchenne (1.180 zł). Sali szkoła wynajmować odpłatnie nie może, bo została wyremontowana ze środków unijnych. 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo