Zamknięte szkoły, przedszkola i żłobki!
Zamknięte szkoły, przedszkola i żłobki!
Poinformował również, że "w rozmowach z lekarzami, przede wszystkim ze szpitala na ul. Kurlandzkiej, czy naszego szpitala zakaźnego, gdzie jest pierwsza pacjentka zarażona koronawirusem, po rozmowach z szefem powiatowego Inspektoriatu Sanitarnego, w dniu dzisiejszym wystosujemy komunikat do wszystkich dyrektorów szkół, przedszkoli oraz żłobków żeby od dnia jutrzejszego zamknęli placówki".Solarski podkreślił, że takie działanie jest działaniem profilaktycznym.
- Jeszcze raz powtarzam: absolutnie nie siejemy paniki, ale chcemy (działać) profilaktycznie – profilaktyka jest najtańsza i najłatwiejsza. Niestety przykład włoski pokazuje, że zakażenia bardzo często przechodziły poprzez dzieci, które w szkole zakażały się od swoich rówieśników, przechodziły koronawirusa kompletnie bezobjawowo, natomiast przenosiły tę chorobę, tego wirusa na osoby starsze, przede wszystkim seniorów – zaznaczył.
Zamknięte szkoły, przedszkola i żłobki!
Co przysługuje rodzicom, gdy placówka oświatowa zostanie zamknięta z powodu koronawirusa? Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej informuje, że w przypadku zamknięcia żłobka, przedszkola czy szkoły, rodzicom może przysługiwać zasiłek opiekuńczy.
* O zasiłek mogą się ubiegać rodzice lub opiekunowie dzieci w wieku do 8 lat.
* Zasiłek opiekuńczy przysługuje osobom, które podlegają ubezpieczeniu chorobowemu; nie tylko zatrudnionym na umowę o pracę, ale również tym, które są objęte dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym w ZUS, np. pracują na umowie zlecenie lub prowadzą własną działalność gospodarczą.
* Zasiłek wynosi 80 procent podstawy wymiaru zasiłku. Wysokość zasiłku wyliczy ZUS albo płatnik składek. Dla pracowników podstawą zasiłku jest przeciętne miesięczne wynagrodzenie (brutto) z ostatnich 12 miesięcy przed miesiącem, w którym rodzic opiekuje się dzieckiem. Od tej kwoty trzeba odjąć składki na ubezpieczenia społeczne w tej części, którą opłaca rodzic. Jeśli rodzic nie jest pracownikiem, to podstawą jest przeciętny miesięczny przychód z ostatnich 12 miesięcy przed miesiącem, w którym opiekujesz się dzieckiem. Tę kwotę trzeba jeszcze pomniejszyć o 13,71 procent.
* W normalnych okolicznościach zasiłek przysługuje rodzicom tylko pod warunkiem, że zamknięcie placówki było nieprzewidziane (opiekunowie dowiedzieli się o tym w terminie nie dłuższym niż siedem dni przed zamknięciem placówki), nie ma innego członka rodziny, który może zapewnić opiekę dziecku, nie został wykorzystany limit 60 dni zasiłku opiekuńczego w roku kalendarzowym. W przypadku koronawirusa sytuacja jest inna. W specustawie zapisano, że rodzice sprawujący opiekę nad dzieckiem w przypadku zamknięcia żłobka, przedszkola lub szkoły uzyskają prawo do dodatkowego zasiłku opiekuńczego bez powyższych warunków, czyli nawet jeśli wykorzystali już limit 60 dni.
* Dodatkowy zasiłek przysługuje łącznie obojgu rodzicom, nie dłużej niż przez 14 dni (które nie będą wliczane do ustawowego limitu 60 dni), niezależnie od liczby dzieci wymagających opieki w związku z zamknięciem placówki oświatowej z powodu wirusa.
* Prawo do zasiłku opiekuńczego z powodu konieczności sprawowania opieki nad dzieckiem przysługuje także, jeżeli szkoła nie została zamknięta, ale powiatowy inspektor sanitarny lub państwowy graniczny inspektor sanitarny wydał decyzję o konieczności izolacji lub kwarantanny konkretnego dziecka. Konieczność izolacji lub kwarantanny jest traktowana analogicznie jak choroba dziecka, bo oznacza niemożność wykonywania pracy przez jednego z rodziców dziecka w związku z koniecznością zapewnienia mu opieki. To też odbywa się na podstawie druku Z-15A.
* Rodzice i opiekunowie dzieci starszych niż 8-letnie w razie zamknięcia szkoły mogą skorzystać z urlopu na dziecko, który przysługuje w wymiarze dwóch dni lub 16 godzin w przypadku dzieci do lat 14. Pracownik korzystający ze zwolnienia od pracy na dziecko zachowuje prawo do wynagrodzenia. Przepisy nie precyzują, na ile wcześniej trzeba poinformować pracodawcę o chęci skorzystania z wolnego.