reklama

Zalesie Wielkie. Dokończyli to, co zaczęli drogowcy z powiatu

Opublikowano:
Autor:

Zalesie Wielkie. Dokończyli to, co zaczęli drogowcy z powiatu - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Parking przy cmentarzu w Zalesiu Wielkim został wreszcie wyłożony kostką brukową. Kasę na robociznę wysupłano z gminnej sakiewki. Dołożyła się też wieś kosztem dwóch innych zaplanowanych zadań.

 

Utwardzenie placu przy cmentarzu w Zalesiu Wielkim było oczkiem w głowie pochodzącego stamtąd Tadeusza Dżygały, szefa kobylińskiej rady. - Ciągle było tam błoto po deszczu. Jak ludzie przyjeżdżali na pogrzeb czy odwiedzić groby, to było nieciekawie – uzasadniał. I jego wniosek zyskał akceptację. W końcu plac leżący przy powiatówce wrzucono do zeszłorocznego budżetu. Robotę mieli wykonać drogowcy z PZD. Mieli wyłożyć kostką brukową około 300 metrowy teren przy nekropolii. I na tym koniec dobrych wiadomości.

 

- Jak pan Jelinowski wziął się za robotę, to zrobił w sumie może ze sto metrów kwadratowych. No i mówi „Resztę zrobimy na wiosnę” – opisuje Tadeusz Dżygała. W marcu okazało się, że nie ma kasy. – Jelinowski powiedział, że starosta w związku z rozbudową szpitala zdjął trzy miliony złotych z inwestycji w zarządzie dróg – przekazywał rajcom Dżygała. No i na dodatek PZD nie ma mocy przerobowej. - I dyrektor Jelinowski dodał: „Kostkę wam zabezpieczę całą, a wy musicie sobie ułożyć”. I tak robota stanęła. Więc przewodniczący nieśmiało zapytał, czy kobylińska rada znajdzie i „przyklepie” w budżecie pieniądze na sfinansowanie robocizny, której nie wykonali drogowcy z powiatu? Zadanie miało kosztować około 18.000 zł.

 

 

Skorektowano więc budżet sołecki. – I dołożyliśmy z niego 10 tysięcy złotych, a 8 tysięcy dała gmina Kobylin – wylicza Tadeusz Dżygała. Z czego musiała zrezygnować społeczność wiejska Zalesia Wiejskiego, aby mieć ładny parking przy nekropolii? - Przesunęliśmy na przyszły rok takie wydatki jak sporządzenie dokumentacji na budowę drogi wiejskiej oraz kruszenie kamienia. Wszystko w swoim czasie. Przynajmniej będziemy mieli porządnie zrobiony parking – mówi Tadeusz Dżygała. Zadanie wykonał Zakład Budowlany „JAN-BUD” Janusz Piskorski z Zalesia Wielkiego.

 

 

 

 

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo