W nocy z soboty na niedzielę temperatury w naszym regionie spadły do nawet – 20 stopni Celsjusza. I to właśnie najprawdopodobniej silny mróz był powodem śmierci 52-letniego mieszkańca Wronowa (powiat pleszewski). To pierwsza ofiara mrozu w naszym regionie.
Zgłoszenie, że na polu przy domu znalezione zostały zwłoki 52 - letniego mieszkańca gminy Gizałki, wpłynęło o godz. 8.40 – relacjonuje na portalu zpleszewa.pl Monika Kołaska, rzecznik prasowy pleszewskiej policji.
52-latek zmarł kilkadziesiąt metrów od domu. Na pomoc było za późno – mężczyzna zmarł z powodu wychłodzenia.
Ratownicy medyczni apelują, by – zwłaszcza, gdy temperatury na zewnątrz spadają poniżej 0 stopni Celsjusza – nie przechodzić obojętnie obok osób potrzebujących.
Z całego serca apeluję do wszystkich - nie przechodźcie obojętnienie obok przysłowiowej ławki, na której ktoś leży. (...) wezwijmy Zespół Ratownictwa Medycznego, w miarę możliwości sprawdźmy podstawowe parametry fizjologiczne - nie narażając przy tym własnego bezpieczeństwa, mam na myśli założenie maseczki twarzowej. Zróbmy cokolwiek, brak naszej reakcji może okazać się dramatyczny w skutkach - namawia na portalu zpleszewa.pl pleszewski ratownik medyczny.
OSOBY BEZDOMNE POTRZEBUJĄ POMOCY
O niesienie pomocy potrzebującym – zwłaszcza osobom bezdomnym - podczas mrozów apelują także policjanci.
- Należy pamiętać, że osoby bezdomne to nie zawsze tylko pijacy czy chuligani. To także osoby, które straciły pracę, którym nie poszczęściło się w życiu lub od których odwróciła się rodzina. Dlatego krotoszyńska policja apeluje, aby nie zapominać o nich i liczy na pomoc ze strony mieszkańców powiatu. Prosimy: zainteresujcie się losem swoich sąsiadów bądź innych znanych wam osób, które są bezdomne, niepełnosprawne, samotne i w podeszłym wieku a wymagają pomocy. Pomóżcie im osobiście bądź poinformujcie o tym policję – wskazuje Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji.