500 tys. zł potrzebują władze Sulmierzyc na remont dachu budynku domu kultury.
O jego fatalnym stanie, jakiś czas temu, mówiła szefowa placówki. - Dach budynku przecieka i rujnuje to, co się pod nim znajduje. Byliśmy zobaczyć na strychu. Jest sito. Są miejsca, gdzie słychać jak kapie ciurkiem woda przez dach – stwierdziła wówczas Edyta Jachimowska, dyrektor Sulmierzyckiego Domu Kultury.
Władze miasta Sulmierzyce od lat rozglądają się za środkami na przeprowadzenie prac modernizacyjnych miejscowego domu kultury. Światełkiem w tunelu zdaje się być program Jessika. – Można zaciągnąć pożyczkę. Oprocentowanie wynosi 1%, czyli zwracamy niemal tyle, co pożyczymy, więc jest to forma korzystna. Dodatkowo wcześniej korzystaliśmy już z tej formy finansowania, przy adaptacji poddasza w szkole w Sulmierzycach – wskazuje Dariusz Dębicki, burmistrz Sulmierzyc.
Remont dachu domu kultury w Sulmierzycach ma być priorytetową inwestycją na najbliższe lata. – Nie chcę jednak podejmować decyzji sam. Taka propozycja zostanie przedstawiona radnym, bo być może mają inną wizję – wyjaśnia Dariusz Dębicki. Zaznacza jednak, że będzie to spory koszt, również po stronie miasta Sulmierzyce. – By pozyskać środki z Jessiki na remont dachu, będziemy musieli zabezpieczyć wkład własny, w wysokości 25% wnioskowanej sumy.
