Czy remont drogi łączącej Sulmierzyce z miejscowością Kuroch dojdzie wreszcie do skutku? Na razie jest wola rozmów. Włodarz Grodu Sulimira spotkał się w tej sprawie z posłem PiS-u – Tomaszem Ławniczakiem.
Poseł przekazał, że Ostrów w swoim obrębie oraz na obrzeżach, ma wyremontowane wszystkie drogi powiatowe w liczbie ponad 60 km. Dodatkowo są w stanie, oczywiście przy współpracy z powiatem krotoszyńskim i ostrowskim, podpisać jakieś porozumienie i złożyć wspólnie wniosek o wsparcie inwestycji – mówi Dariusz Dębicki, burmistrz Grodu Sulimira.
Dodaje, że gdyby udało się wyremontować wspomniany odcinek, to droga do Ostrowa Wlkp. skróciłaby się o około 8 km. Natomiast modernizacja drogi w stronę Kurocha, nie po raz pierwszy poruszana jest na forum samorządu. Jakiś czas temu o przeprowadzenie prac apelowali też sami mieszkańcy Sulmierzyc. - GPS prowadzi często kierowców jadących od strony Ostrowa Wlkp., właśnie tą tragiczną trasą. Byłem przekonany, że ten odcinek gruntowy będzie chociaż wyrównany tłuczniem – ubolewał jeden z mężczyzn.
Wówczas sulmierzyccy radni wskazywali, że tłuczeń sprawy nie rozwiąże. - Jak popada, to po dwóch dniach nawet po nim śladu nie będzie. Tłuczeń trzeba zalać smołą, żeby się trzymało – zwracał uwagę radny, Roman Banasiewicz. Dodatkowo kłopotem jest fakt, że pozostający do wyremontowania odcinek drogi ma kilku właścicieli m.in. powiat i gminę Ostrów Wlkp. oraz powiat krotoszyński. A co o podjęciu rozmów mówią władze powiatu? - Do stołu zawsze można zasiąść i porozmawiać. Może udałoby się również wspólnie złożyć wniosek, by móc sfinansować zadanie – tłumaczy Paweł Radojewski, wicestarosta krotoszyński.