Burmistrz wyjaśnił, że w Sulmierzycach jest kilka przystanków autobusowych m.in. na Rynkowej, Alei Klonowicza, Krotoszyńskiej oraz Błoniu i nie wszystkie są wyposażone w wiatę przystankową. - To zawsze jest kwestia kupienia kolejnej i jej postawienia. Również w przypadku rynku. Koszt zakupu wiaty to wydatek rzędu 2.700 zł – wyliczył Dariusz Dębicki, burmistrz Sulmierzyc.
Nową wiatę i tak trzeba kupić, bo w mieście przybył kolejny przystanek autobusowy – przy Stryczyńskiego - Osiedle Sulimira. - Podczas aplikowania o środki zewnętrzne, niezbędne do sfinansowania remontu Stryczyńskiego i Tyczyńskiego, dodatkowe punkty były za zlokalizowanie przystanku autobusowego przy remontowanej drodze. Tam jednak ten przystanek się akurat przyda, bo stamtąd i z Błonia dużo dzieci dojeżdża do Ostrowa Wlkp. – wyjaśnia burmistrz.
