Sportowa rywalizacja w Koźmin Cup

Opublikowano:
Autor:

Sportowa rywalizacja w Koźmin Cup - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Dziewięć zespołów, spośród dziecięciu zgłoszonych (zabrakło „Szyszki”), wystartowało w pierwszej edycji turnieju piłki nożnej seniorów Koźmin Cup. Najlepszą okazała się Drużyna Marzeń, czyli Dream Team. Najpierw rywalizacja toczyła się w dwóch grupach eliminacyjnych 1 x 15 minut. Jedna grała na części boiska treningowego Białego Orła, a druga na przylegającym orliku. Ponieważ zainaugurowane zostały już rozgrywki ligowe nie było występujących w nich zawodników. Tym niemniej ciekawych spotkań, z szybkimi atakami i bramkarskimi paradami, nie brakowało. Każda z ekip grała ambitnie do samego końca i co ważne w duchu fair play.

W gr. A najlepszy był Dream Team (9 pkt.), przed Szybkimi Trampkami (8), juniorami Pro – Metu (7), wspólną reprezentacją Pogorzałek i Borzęciczek (3) oraz św. Stanisławem (1). W gr. B triumfowały Albatrosy (10), przez Heliosem (8), LZS Zalesie (7) i Bartesko (3). Każda z tych ekip otrzymała walkower za nierozegrane pojedynki z „Szyszką”.

Wyrównane były półfinały i co ciekawe oba zakończyły się takimi samymi wynikami – 1:0: Dream Team pokonał Heliosa (gol Mikołaja Gruchaja), a Albatrosy – Szybkie Trampki (Krystian Wałęsa). W pojedynku o trzecią pozycję prowadzenie Heliosowi dał w siódmej minucie Fabian Wosiek. Chwilę później rywale byli bliscy wyrównania, kiedy po błędzie bramkarza, bezpańska piłka przeszła wzdłuż bramki. Tym niemniej na minutę przed końcem Krystian Szymczak wyrównał. Ponieważ regulamin nie przewidywał dogrywki od razu zarządzono rzuty karne. W nich nie było wątpliwości kto był lepszy bo trzyseryjny konkurs 2:0 wygrał Helios.

Niesamowity, emocjonujący, ale i nieco dramatyczny, przebieg miał finał. W szóstej minucie prowadzenie Albatrosom dał Adrian Olejniczak. Minął jednak taki sam czas gry i za sprawą Michała Kolibabki znów był remis. Czasu do końca było niewiele, a gdy pozostawała zaledwie minuta gola zdobył Łukasz Jędrzak i wydawało się, że już nic nie zabierze Albatrosom triumfu. Tym niemniej w ostatniej sekundzie piłka odbiła się od pleców Oliwiera Bukowskiego i wpadała do bramki jego drużyny. Konieczne były karne wygrane przez Dream Team 2:1.

Końcowa kolejność była następująca: 1. Dream Team, 2. Albatrosy, 3. Helios, 4. Szybkie Trampki, 5. LZS Zalesie, 6. Pro – Met Juniorzy, 7. Pogorzałki & Borzęciczki, 8. Bartesko, 9. Św. Stanisła w, 10. Szyszka.

Tradycyjnie przyznano trzy wyróżnienia indywidualne. Królem strzelców został Kamil Filipiak (LZS Zalesie). Strzelił 4 gole - wszystkie jakie padły w grupowym meczu z Bartesko. Najlepszym zawodnikiem wybrano Fabiana Wośka (Helios), a bramkarzem – Ireneusza Czubaka (Dream Team).

Ponadto rozegrano też pierwszy turniej VIP. Najlepszymi okazali się oldboje Ligi Gminnej pokonując Strażaków Ochotników 1:0 i Samorządowców 3:0. Strażacy zajęli drugą lokatę pokonując Samorządowców 2:1.

Puchary zwycięzcom wręczyli burmistrz Maciej Bratborski i dyrektor GOS Sławomir Gruchała. Natomiast vouchery na zakup sprzętu sportowego w firmie Zina wręczył jej przedstawiciel Arkadiusz Reśliński.

Nagrodzono także drużyny biorące udział w tegorocznej edycji ligi orlika. Równych sobie nie miał Pro – Met wygrywając wszystkie 12 pojedynków strzelając 83 gole, a tracąc zaledwie 13. Kolejne miejsca zajęły: 2. Helios (27 pkt.), 3. Pro – Met Juniorzy (24), 4. Albatrosy (22), 5. WPZTS Praczyk (22), 6. Pogorzałki & Borzęciczki (20), 7. Rycerze Grunwaldu (20), 8. Św. Stanisław (15), 9. Szybkie Trampki (15), 10. Szyszka (12), 11. Bartesko (12), 12. Henmar (6), 13. Czarny Sad (0). Królem strzelców został Maciej Klinkosz (Pro – Met, 25 goli).

Patronat nad Koźmin Cup objęła „Gazeta Krotoszyńska”. (wb)

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE