Wójt gminy Rozdrażew wystosował list do premier Beaty Szydło i ministerstwa rolnictwa, w którym apeluje, aby rząd objął pomocą także rolników, których gospodarstwa ucierpiały w lipcowych nawałnicach. 10 lipca gradobicie zniszczyło w mniejszym lub większym stopniu uprawy u rolników z terenu gminy Rozdrażew.
Wójt gminy Rozdrażew wystosował list do premier Beaty Szydło i ministerstwa rolnictwa, w którym apeluje, aby rząd objął pomocą także rolników, których gospodarstwa ucierpiały w lipcowych nawałnicach. 10 lipca gradobicie zniszczyło w mniejszym lub większym stopniu uprawy u rolników z terenu gminy Rozdrażew.
Ale rolnicy z tego terenu nie zostali objęci pomocą taką, jaką objęto tereny dotknięte wichurami w sierpniu.
Gmina Rozdrażew 10 lipca 2017r. została dotknięta gwałtownymi zjawiskami atmosferycznymi, podobnymi do tych, które miały miejsce w sierpniu 2017r. obejmując większy obszar naszego kraju. Ograniczenie pomocy wprowadzonej w oparciu o Uchwałę Rady Ministrów nr 129/2017 z dn. 28 sierpnia 2017r. jedynie do szkód powstałych w wyniku sierpniowych nawałnic rodzi głębokie i w pełni uzasadnione poczucie niesprawiedliwości wśród rolników poszkodowanych w taki sam sposób zaledwie miesiąc wcześniej. Jest to tym bardziej trudne do zrozumienia, że program pomocy finansowej w formie zasiłków celowych na remont i odbudowę budynków dotyczy poszkodowanych w wyniku zdarzeń noszących znamiona klęsk żywiołowych, jakie nastąpiły od maja 2017r.
Mniejszy zasięg terytorialny lipcowego zjawiska atmosferycznego i mniejsze straty w infrastrukturze spowodowały, że lipcowe zdarzenie nie znalazło miejsca w relacjach ogólnopolskich mediów, jednak nie powinno to skutkować pozbawieniem pomocy rolników, którzy często utracili większą część paszy dla prowadzonych hodowli lub dochodu z planowanych do sprzedaży plonów rzepaku i zbóż - czytamy dalej.
Szerzej we wtorkowym numerze "Gazety Krotoszyńskiej".