Jednak ta grupa ciągle należy do mniejszości. Zakładając więc, że tym razem jesteś w szerszym gronie – kierunek stacja diagnostyczna cię nie ominie. A kiedy już jesteś na miejscu zastanawiasz się – co tak naprawdę kryje się pod słowami kluczami – przegląd techniczny? Już wyjaśniamy.
Diagnosta na pewno sprawdzi oświetlenia – ustawienie, sprawność żarówek, kierunkowskazy. Właściwe od tego zacznie. Jeśli w tym segmencie coś szwankuje – trzeba zareagować od razu. Jednym zdaniem – przepaloną żarówkę musowo wymieniamy na miejscu. I pamiętaj – klosze muszą być przejrzyste – inaczej nie pojedziesz.
Opony, hamulce, wycieki
Druga kwestia to opony. Jeżeli wskaźnik pokaże zużycie lub głębokość bieżnika mniejszą niż 1,6 milimetra – będziesz zmuszony do zmiany ogumienia. Lecimy dalej – czyli hamulce – ich stan oceniany jest komputerowo, ale diagnosta przyjrzy się też wszelkim luzom w zawieszeniu. I jeśli pojawią się gdzieś w okolicy maglownicy, przy sworzniach, mocowaniu wahaczy i kolumn resorujących, a także przy końcówkach drążków kierowniczych – stempelka nie będzie. Podobnie stanie się jeśli specjalista wykryje np. wyciek płynu hamulcowego lub oleju z amortyzatora. Do tego jeszcze - pasy bezpieczeństwa, poduszki powietrzne, czy napinacze pasów – też nie mogą mieć błędów czy uszkodzeń.
Uchybienia, zagrożenia
Jak auto zda egzamin – masz spokój na rok - przynajmniej w teorii – bo coś zaszwankować może w każdej chwili. Ale kiedy diagnosta wykryje drobne uchybienia dostaniesz zaświadczenie o negatywnym wyniku badania, a niesprawne elementy będziesz musiał wyeliminować w ciągu 14 dni. Jeśli wady czy usterki zagrażać będą bezpieczeństwu jazdy – twój dowód rejestracyjny zostanie zatrzymany i trafi do wydziału komunikacyjnego w starostwie. Oczywiście jazda tym autem będzie zwyczajnie zabroniona. Wtedy czym prędzej musisz oddać pojazd do warsztatu, a tam muszą usuną wszelkiego rodzaju przeszkody – tak byś mógł ponownie podjechać na stację i uzyskać w końcu upragniony stempelek. Dopiero wówczas odzyskasz dowód rejestracyjny. I jeszcze jedno – jeżeli masz auto z instalacjami gazowymi – zabierz na przegląd dokument legalizacyjny butli LPG – ważny!