Ze względu na trwającą epidemię koronawirusa w kościołach wprowadzono dodatkowe obostrzenia związane z obchodami Wielkiego Piątku.
W celu umożliwienia poszczególnym wiernym indywidualnej modlitwy należy podtrzymać zwyczaj tzw. „ciemnicy” i „Grobu Pańskiego”. W przypadku „ciemnicy” może to być dotychczasowe, stałe tabernakulum do którego dodajemy odpowiednie dekoracje. W nawiedzeniu kościoła w celu adoracji Najświętszego Sakramentu należy stosować wymagane normy sanitarne. Jeśli celebracja jest transmitowana, to z myślą o osobach łączących się z domów, celebrans na zakończenie adoracji powinien podnieść Krzyż i tak go trzymać przez pewien czas w milczeniu, aby wierni mogli oddać duchowo cześć Krzyżowi. Należy pozostawić Krzyż i świece w prezbiterium, aby wierni mogli adorować krzyż z właściwej odległości. W okresie epidemii zakazuje się adoracji przez ucałowanie i dotykanie – informuje kuria kaliska.
Dodatkowo dziś wierni będą modlić się także „o ustanie epidemii”.
WIELKI PIĄTEK W TRADYCJI LUDOWEJ
Wieszanie JudaszaW tradycji ludowej Wielki Piątek był dniem, w którym wieszano Judasza. Kukłę, podobną do Marzanny, ubraną w łachmany i z zawieszonym na szyi węzełkiem z 30 szkiełkami w Wielki Czwartek wieszało się na wieży kościoła. W Wielki Piątek mieszkańcy wsi zrzucali ją z wieży, bili, szarpali. Zwyczaj ten miał przypominać o Judaszu Iskariocie, który zdradził Chrystusa za 30 srebrników.
Pogrzeb Żuru i Śledzia
W Wielki Piątek wieczorem lub w Wielką Sobotę po zakończeniu postu mieszkańcy wsi wrzucali do wielkiego gara resztki żuru lub śledzia i przy dźwiękach muzyki i śpiewów kopali dół na końcu wsi, do którego wylewali postne jedzenie i zakopywali.
