Kiedyś było tu gospodarstwo pszenno-buraczane, dzisiaj to ekologiczne gospodarstwo hodujące zioła na dużą skalę. Ryzyko przestawienia było spore, a jednak po latach jego właściciel - Artur Kisiel - mówi: „opłacało się!”.
Postawili na produkcję ziół. Opłaciło się!
Opublikowano:
Autor: Redakcja
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE