5.000 zł grzywny grozi za palenie liści i traw.
- Przepisy ustawy o odpadach zabraniają spalania odpadów na powierzchni ziemi poza specjalnymi obiektami i urządzeniami technicznymi służącymi do termicznego przekształcania odpadów - wskazuje Waldemar Wujczyk, komendant Straży Miejskiej w Krotoszynie.
Niestety, wielu działkowców czy właścicieli posesji nie stosuje się do tego zakazu. I w okresie jesiennym pozbywa się liści i trawy ze swojego terenu właśnie poprzez spalanie. Tymczasem odpady zielone powinny być zbierane do brązowych worków lub wywożone bezpośrednio do punktu selektywnego zbierania odpadów komunalnych.