Tzw. "czyny społeczne" nie przeszły jeszcze do historii. A na zdjęciach widać, że przy takiej robocie można się także nieźle bawić. Grupa rolników z Nowej Wsi skrzyknęła się i wspólnymi siłami utwardziła drogę dojazdową w swojej miejscowości. Koordynatorem był sołtys, a wspomagał go m. in. radny Rady Gminy w Rozdrażewie - Mateusz Kolenda.
- To jest droga przelotowa, która idzie w kierunku Wyk. Na jej początku jest kilka posesji, a w dalszym odcinku stanowi dojazdówkę do pól. Zebraliśmy się wspólnie i rozsypaliśmy na drodze dwie wanny tłucznia i przewałowaliśmy go – mówi Jerzy Panek, pierwszy gospodarz we wsi.
Rolnicy w sile dziesięciu chłopa trzema ciągnikami z ładowaczami „tur” utwardzili w ciągu kilku godzin prawie półkilometrowy odcinek drogi tłuczniowej. Pieniądze na zakup kamienia - około 3.000 zł - pochodziły z zeszłorocznego funduszu sołeckiego Nowej Wsi, a walec do ubicia tłucznia użyczył rolnikom urząd w Rozdrażewie.