„Jeśli uczciwie głodują, to trochę schudną” - to o głodówce. „Niech pracują dla idei” - to o oczekiwaniach finansowych. „Niech jadą” - to o groźbie specjalizacji za granicą. To wszystko wypowiedzi polityków PiS-u. O lekarzach-rezydentach i ich proteście.
A lekarze na specjalizacji chcą po prostu większych nakładów na służbe zdrowotną i nieco wyższycvh pensji. W Krotoszynie jest dwóch rezydentow i zarabiają miesięcznie po 3.200 zł brutto.
Lekarze z porozumienia rezydentow mówią, że chcą podnieść wynagrodzenie do poziomu 1,05 średniej krajowej - czyli około 4,700 zł brutto. Dużo? Niekoniecznie, patrząc na trudność i odpowiedzialność ich zawodu.
Popierasz protest lekarzy-rezydentow?
Zapraszamy do udziału w ankiecie