Międzynarodowy bieg Freedom Charity Run 2020 z Gdańska do Berlina liczy 675 km. Osoby biorące w nim udział pokonują trasę na zasadzie tzw. sztafety, a więc każda z ekip pokonuje określony odcinek trasy. Bieg, który rozpoczyna się 1 września w Gdańsku spod Poczty Gdańskiej, biegacze kończą 6 września w Berlinie. W tym roku sygnał do startu, po raz trzeci w 8. letniej historii biegów FCR, dał Prezydent Lech Wałęsa.
W sztafecie, na odcinku 17 km z Suchego Lasu do Poznania, swój udział w przedsięwzięciu zaakcentowali członkowie Lions Club Krotoszyn – Jacek Zawodny i Sławomir Bujakiewicz (biegacze) oraz Zbigniew Romała (kierownik techniczny).
Mieliśmy możliwość uczestniczyć w międzynarodowym biegu, który odbywa się na trasie z Gdańska do Belina. Uczestnicy biegu akcentują w ten sposób 75. rocznicę zakończenia II Wojny Światowej, podkreślają jak ważna jest dobrosąsiedzka współpraca Polsko-Niemiecka i zbierają fundusze na Dom Autysty w Poznaniu oraz rozbudowę szkoły w Kibeho w Rwandzie – mówi Jacek Zawodny z Lions Club Krotoszyn.
Jednocześnie podkreśla, że bieg Freedom Charity Run, to piękna idea współpracy i integracji, a charytatywny cel imprezy, nadaje jej wyjątkowego znaczenia.
Zawsze powtarzam sobie, że jestem zdrowy, a inni nie mają tyle szczęścia, więc jeśli mogę to pomagam. Tym bardziej biegnąc, gdzie łączę pasję z pomocą w szczytnym celu. Po prostu biegnę, dla tych co nie mogą. Dla mnie to pomaganie przez bieganie. Wierzę, że propagowanie idei lionizmu We Serve – przekona ludzi, otworzy ich serca i uda się zebrać fundusze na Dom Autysty w Poznaniu oraz rozbudowę szkoły w Kibeho w Rwandzie – stwierdza Jacek Zawodny.
Foto: Jacek Zawodny