reklama

Krotoszyński SOR zamknięty

Opublikowano:
Autor:

Krotoszyński SOR zamknięty - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPacjent z podejrzeniem koronawirusa odtransportowany do Kalisza

Sprawa ma związek z mieszkańcem Krotoszyna, który trafił do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Krotoszynie.

Zespół Ratownictwa Medycznego z Krotoszyna otrzymał od dyspozytora medycznego w Koninie informację o pacjencie z Krotoszyna, u którego wystepują duszności. Ratownicy medyczni niezwłocznie udali się na miejsce. Tam lekarz-kierownik ZRM przeprowadził wywiad, a także badanie przedmiotowe i podmiotowe. Członkowie rodziny pacjenta zaprzeczali jakoby miał on kontakt z osobą, która w ostatnim czasie przebywała zagranicą – wyjaśnia Jakub Nelle, rzecznik prasowych Zespołów Ratownictwa Medycznego przy SPZOZ w Krotoszynie.

Na miejscu zastosowano medyczne czynności ratunkowe. Następnie pacjent został przez ratowników przetransportowany karetką na SOR w krotoszyńskim szpitalu.

Na miejscu okazało się, że osoba, która do tej pory zaprzeczała, iż pacjent mógł mieć kontakt z osobą, która mogła przebywać w ostatnim czasie zagranicą potwierdziła, że doszło jednak do takiego kontaktu. Tą osobą miał być członek rodziny - wskazuje Jakub Nelle.

Niezwłocznie po takiej informacji wdrożono odpowiednie procedury w zespole ratownictwa medycznego a także w krotoszyńskim szpitalu. Zamknięty został Szpitalny Oddział Ratunkowy.

Objawy infekcji u pacjenta wskazywały na te, związane z koronawirusem. Pacjent został odizolowany. Wprowadzono reżim sanitarny - wyjaśnia Sławomir Pałasz, rzecznik prasowy SP ZOZ w Krotoszynie.

Aktualizacja!
Dwie godziny temu pacjent został przetransportowany specjalistyczną karetką z Turku, do szpitala zakaźnego w Kaliszu.

Szpitalny Oddział Ratunkowy będzie zamknięty do godz. 21.00. 

Obecnie trwa dezynfekcja pomieszczeń. Wszczęte zostały także wszelkie procedury zalecane w tego rodzaju sytuacjach. Będziemy oczekiwać na wyniki badań, które zostaną już przeprowadzone w szpitalu w Kaliszu - mówi Sławomir Pałasz.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo