Chłopiec wszedł na zamarzniętą taflę jeziora Odrzykowskiego w Krotoszynie. Pokrywa lodowa nie wytrzymała jednak ciężaru dziecka i chłopiec wpadł do lodowatej wody. Na ratunek ruszyli mu strażacy zawodowcy i ochotnicy z Krotoszyna, Kobylina i Koźmina Wlkp. Na szczęście to tylko scenariusz ćwiczeń z zakresu ratownictwa na zamarzniętych zbiornikach wodnych.
Chłopiec wszedł na zamarzniętą taflę jeziora Odrzykowskiego w Krotoszynie. Pokrywa lodowa nie wytrzymała jednak ciężaru dziecka i chłopiec wpadł do lodowatej wody. Na ratunek ruszyli mu strażacy zawodowcy i ochotnicy z Krotoszyna, Kobylina i Koźmina Wlkp. Na szczęście to tylko scenariusz ćwiczeń z zakresu ratownictwa na zamarzniętych zbiornikach wodnych.
- Ratownicy w specjalistycznych ubraniach do pracy w wodzie praktycznie przećwiczyli sposoby dotarcia w jak najkrótszym czasie do osób przebywających w lodowatej wodzie przy użyciu dostępnego sprzętu ratowniczego, oraz ewakuację osób poszkodowanych na brzeg zbiornika gdzie w ogrzewanym namiocie pneumatycznym udzielili Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy. Po zakończonych ćwiczeniach Strażacy wymienili się spostrzeżeniami, które w rzeczywistych działaniach ratowniczych usprawnią pracę ratowników - mówi Tomasz Patryas, rzecznik prasowy KP PSP w Krotoszynie.