Poświąteczny ruch na drogach Krotoszyna daje się we znaki kierowcom.
- 20 minut stałem w korku, żeby wyjechać ze Słodowej we Floriańską. To jest jakaś masakra - denerwuje się nasz internauta.
Nie jest w tym osamotniony, bo praktycznie całe centrum Krotoszyna jest zakorkowane. Problem sprawia również wyjazd z parkingu na Rynku.
- Chyba wszyscy wzięli się za przedsylwestrowe zakupy, bo ani nie ma gdzie zaparkować, ani też jak wyjechać. Korek nawet na parkingu - informuje nas jedna z kierujących.
Apelujemy do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności na drogach.