Starszy mężczyzna zrywał czereśnie na terenie jednej z posesji przy ulicy Wiosennej w Krotoszynie. W pewnym momencie stracił równowagę, spadł z drabiny i nadział się na płot.
Na miejsce wezwano karetkę i strażaków z Krotoszyna.
- Gdy specjalistyczny Zespół Ratownictwa Medycznego z Krotoszyna przyjechał na miejsce wypadku, pacjent był już wycinany przez strażaków. Poszkodowany spadł z drabiny i nadział się klatką piersiową na płot - wskazuje Jakub Nelle, rzecznik prasowy Zespołów Ratownictwa Medycznego działających przy SP ZOZ w Krotoszynie.
Mężczyzna był nieprzytomny, jego stan był bardzo ciężki.
- Lekarz niezwłocznie zadysponował na miejsce Lotniczego Pogotowie Ratunkowe, by pacjent jak najszybciej trafił do specjalistycznej placówki medycznej - dodaje Jakub Nelle.
Strażacy wyznaczyli miejsce lądowania helikoptera LPR na stadionie przy ulicy Sportowej. W czasie gdy śmigłowiec leciał na miejsce krotoszyńscy medycy stoczyli walkę o życie starszego mężczyzny.
- Zastosowano opatrunki, płynoterapię, farmakoterapię. Pacjent został zaintubowany i pod respiratorem przekazany załodze Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - mówi rzecznik prasowy ZRM-ów.
Krotoszynianin w stanie ciężkim został przetransportowany do szpitala w Ostrowie Wlkp.