Krotoszyński Zespół Ratownictwa Medycznego był w tym czasie na wyjeździe, więc dyspozytor medyczny z Konina zadysponował na miejsce śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Michałkowa.
Na miejsce skierowano także strażaków - zawodowców z Krotoszyna.
- Dyżurny wysłał dwa zastępy. Jeden w celu zabezpieczenia lądowania LPR, a drugi bezpośrednio do pacjenta - mówi Tomasz Patryas, oficer prasowy komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie.
Śmigłowiec wylądował przy rondzie u zbiegu Staszica, Klonowicza i Łąkowej w Krotoszynie, kilkaset metrów od posesji poszkodowanego.
Lekarza i ratownika Lotniczego Pogotowia Ratunkowego na miejsce podwieźli policjanci.
W tym czasie krotoszyńska karetka wróciła do Krotoszyna. Dlatego też dyspozytor zdecydował, by ją także skierować na miejsce zdarzenia.
- Nasz zespół został zadysponowany w celu przetransportowania pacjenta i załogi LPR do szpitalnego oddziału ratunkowego w Krotoszynie, by zaoszczędzić na czasie. Pacjent, pod opieką lekarza i ratownika Lotniczego Pogotowia Ratunkowego został przewieziony do szpitala i przekazany zespołowi Szpitalnego Oddziału Ratunkowego - mówi Jakub Nelle, rzecznik prasowy Zespołów Ratownictwa Medycznego działających przy SP ZOZ w Krotoszynie.