W pewnym momencie doszło do tragedii.
Mężczyzna w czasie pracy piłą mechaniczną uszkodził sobie nogę – mówi Tomasz Patryas, oficer prasowy komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie.
Świadkowie wypadku wezwali pomoc. Dyspozytor medyczny zadysponował do Krotoszyna śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Michałkowa „Ratownik 21”. Jeszcze przed przylotem podniebnej karetki na miejsce wypadku dotarli strażacy – zawodowcy z Krotoszyna, którzy udzielili pierwszej pomocy poszkodowanemu mężczyźnie.
- Nasze działania polegały na zabezpieczeniu lądowania śmigłowca oraz pomocy w zaopatrzeniu rany poszkodowanego mężczyzny – wskazuje Tomasz Patryas.
Lekarz Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zbadał mężczyznę. Na szczęście odniesione przez niego obrażenia nie wymagały transportu lotniczego do specjalistycznej placówki medycznej.
- Lekarz LPR skontaktował się ze Szpitalnym Oddziałem Ratunkowym w Krotoszynie i mężczyzna został zawieziony tam prywatnym samochodem w asyście lekarza - wskazuje Tomasz Patryas.