Koźmiński Maraton Rowerowy miał ruszyć po raz 12., w ostatnią sobotę maja. W imprezie rokrocznie brała udział spora rzesza m. in. miłośników kolarstwa z powiatu krotoszyńskiego i okolic. Niestety, jak informują organizatorzy imprezy – Amatorska Grupa Kolarska z Koźmina Wlkp. - nie dojdzie jednak ona do skutku.
Byliśmy pełni nadziei, że data 30 maja 2020r. jest tak odległym, a zarazem bezpiecznym i możliwym terminem do przeprowadzenia naszej imprezy, że spokojnie czekaliśmy na rozwój wypadków – czytamy w komunikacie organizatorów.
Dziś jednak już wiedzą, że z imprezy nici, o czym informują z bólem serca.
Obecnie, w realiach nas otaczających, nikt z nas nie podejmie się składania obietnicy, że w tym roku będziemy wstanie Koźmiński Maraton Rowerowy zorganizować i na jakich zasadach. Przygotowanie i przeprowadzenie takiej imprezy to organizm składający się z wielu naczyń połączonych, począwszy od finansowania, poprzez zabezpieczenie trasy, a skończywszy na obsłudze biura - tłumaczą koźmińscy kolarze.
I dodają.
Oczywiście nie mówimy, kategorycznie nie, lecz aby podjąć na nowo temat organizacji maratonu, w jakiejś okrojonej formule, potrzeba unormowania się w kraju sytuacji związanej z pandemią, czasu i sprzyjających okoliczności, a o wszystkie te wymienione rzeczy w obecnym roku może być dość trudno – zwracają uwagę organizatorzy maratonu.