Koźmin Wlkp. Spotkanie władz miasta z mieszkańcami. Co dalej z rewitalizacją rynku?

Gminny Program Rewitalizacji, obejmujący między innymi przebudowę koźmińskiego rynku, wywołuje wiele emocji. Głównym punktem zapalnym jest kwestia miejsc parkingowych.

Według wstępnych planów, liczba miejsc postojowych miałaby zostać zmniejszona z 80 do 23. Taki pomysł wywołał zdecydowany sprzeciw części mieszkańców i przedsiębiorców. Jak podkreślają - nie kwestionują potrzeby odnowy i poprawy estetyki centrum - ale nie zgadzają się, by odbyło się to kosztem funkcjonalności centralnego placu miasta.

Około 1000 osób podpisało się pod petycją sprzeciwiającą się zmniejszeniu liczby miejsc parkingowych, o czym informowaliśmy już na portalu www.krotoszynska.pl. 

Rynek to serce miasta, ale przede wszystkim przestrzeń handlowa i usługowa. Działa tu ponad 30 lokali: sklepy, piekarnie, banki, punkty usługowe. Bez parkingów handel upadnie - napisali w petycji mieszkańcy Koźmina Wielkopolskiego.

Przyszły tłumy, zabrakło miejsc siedzących. Zdecydowanie się tego nie spodziewałem, ale to pokazuje, że ludziom naprawdę zależy na tym, jak ten rynek będzie wyglądał - mówi jeden z uczestników spotkania. 

Władze miasta także były pozytywnie zaskoczone frekwencją na spotkaniu.

Cieszę się, że przyszło tyle osób, bo to pokazuje, że Gminny Program Rewitalizacji jest ważny i interesuje mieszkańców - komentuje Maciej Bratborski, burmistrz Koźmina Wlkp.

Różne koncepcje przebudowy koźmińskiego rynku

Pojawiła się także kontr propozycja, przygotowana przez architekta Radosława Barka. Zakłada ona 84 miejsca parkingowe na rynku oraz odbudowę historycznego ratusza. 

Jednak - jak podkreślają władze Koźmina Wlkp. - odbudowa ratusza to ogromny koszt finansowy. 

Jeżeli chodzi o pomysł odbudowy ratusza, to pojawiał się on już wcześniej. Ale gdy sprawdziliśmy ile to miałoby kosztować, to - moim zdaniem - jest to gra niewarta świeczki. Sama odbudowa ratusza to kilkanaście milionów złotych. I powstałby kolejny obiekt, który ciężko byłoby zagospodarować i stałby się kosztem dla gminy w przyszłości - nie ukrywa Maciej Bratborski. 

Sami mieszkańcy też zdają sobie sprawę z tego, że nie wszystkie propozycje uda się zrealizować. Liczą jednak na to, że wspólnie z władzami miasta uda się dojść do porozumienia. 

Koncepcja pana Radka pokazała, że można stworzyć zieleń na rynku, przy jednoczesnym zachowaniu miejsc parkingowych. Jedno nie musi się odbywać kosztem drugiego. Mam nadzieję, że władze miasta wezmą to pod uwagę - mówi jedna z mieszkanek centrum. 

Co dalej z rewitalizacją centrum Koźmina Wlkp.?

Władze miasta zapowiadają, że wszystkie pomysły - zarówno te, które wpłyną do urzędu jak i te, które pojawiły się na spotkaniu - zostaną przeanalizowane i rozważone. 

Cieszę się, że do tego spotkania doszło, każdy miał możliwość wyrażenia swoich uwag. My je teraz wszystkie przeanalizujemy i będziemy korygować te dokumenty, które już mamy przygotowane - podkreśla włodarz Koźmina Wlkp.

Podkreśla jednak, że wszystkich pomysłów na pewno nie uda się zrealizować i pogodzić. 

Ale postaramy się wykorzystać jak najwięcej - deklaruje. - Mam świadomość tego, że w pełni nie da się pogodzić wszystkich pomysłów i zadowolić wszystkich. Zawsze będą tacy, którzy będą czuli się pokrzywdzeni, ale naszym zadaniem jest znalezienie kompromisu i wypośrodkowanie tego - mówi Maciej Bratborski. 

Choć, jak przyznaje, pomysł odbudowy koźmińskiego ratusza jest zbyt kosztowny, to nie oznacza, że zostanie on zignorowany. 

Myślimy o tym, by zrobić makietę tego ratusza, odlaną z brązu czy mosiądzu. Byłoby to dużo tańsze, a także pokazywałoby jak ten ratusz wyglądał w oryginale. Natomiast odbudowa, w moim przekonaniu, będzie trudna do zrealizowania - przyznaje włodarz. 

Maciej Bratborski podkreśla, że po analizie projektów i opracowaniu nowego projektu, odbędą się kolejne konsultacje z mieszkańcami. Na to samo liczy lokalna społeczność. 

Wszystkim nam zależy na tym, by nasz rynek był ładny, przyciągał turystów i służył mieszkańcom. Frekwencja na spotkaniu pokazała, że ludzie są tym żywo zainteresowani i chcą mieć wpływ na rewitalizację. Cieszymy się, że władze miasta są otwarte na zmiany i pomysły - i mamy nadzieję, że na kolejnych etapach będziemy działać wspólnie, by wypracować wspólny pomysł - mówi jedna z uczestniczek spotkania.