Mieszkańcy posesji przy ul. Podgórnej i Grębowskiej w Koźminie Wlkp. skarżą się na fatalny stan brukowanej nawierzchni. Apelują do zarządcy powiatówki o remont, bo na jezdni z kocich łbów od dawna są koleiny i dziury. W dodatku w kilku miejscach droga jest zaniżona.
- Wielu mieszkańców ma utrudniony wjazd na posesję przez duże zaniżenie nawierzchni. Powstałe koleiny i dziury przyczyniają się do awarii układów zawieszenia w naszych samochodach – podkreślają w piśmie do starosty koźminianie.
I przypominają, że już rok temu szef powiatowych drogowców obiecywał naprawę najbardziej newralgicznych miejsc na obu drogach. Deklarował ją na łamach „Gazety Krotoszyńskiej”. - Do dziś nasza ulica nie została wyremontowana – ubolewają mieszkańcy.
Niestety w powiatowej sakiewce na razie nie ma ani złotówki przewidzianej dla Podgórnej i Grębowskiej. Starosta liczy, że jak tylko w marcu będzie można sięgnąć po nadwyżkę z ubiegłego roku, część kasy będzie przeznaczyć na wykonanie prac właśnie w Koźminie.
- Jeśli pojawią się wolne środki, to sądzę, że będziemy o tym dyskutować – tłumaczy Stanisław szczotka, starosta krotoszyński.
Ale prosi o czas. - Na dzisiaj nie ma pozytywnej odpowiedzi w tym względzie.