Koźmin. Teatr w wykonaniu seniorów.
Członkowie Klubu Seniora w Koźminie sa bardzo aktywni. Często spotykaja się we własnym gronie by spędzić wspólnie czas. Jednak same spotkania im nie wystarczają. zawsze znajda dla siebie jakieś ciekawe zajęcia. A to wybiorą się do Poznania do teatru, a to wspólnie z młodzieżą pomuzykują, a to obchodzić będą czyjeś urodziny i wspaniale się przy tym bawić.Koźmin. Teatr w wykonaniu seniorów.
Tym razem postanowili zrobić teatr. Sama Kina Mieszko wypełniona była po brzegi gośćmi, wśród których znaleźli się inni seniorzy, a także samorządowcy i radni.Koźminianie wystawili sztukę pt. "Drzewa umierają stojąc" Alejandro Casona, która swoją premierę miała w 1958 r.
Pani Eugenia Balboa z niecierpliwością oczekuje przyjazdu wnuka, którego przed laty dziadek wyrzucił z domu, rozgniewany łotrostwami młokosa. Tymczasem jej mąż w gabinecie Mauricia, zawodowo zajmującego się pomocą ludziom w ciężkich sytuacjach życiowych, opowiada długą, dziwną historię. Wnuk państwa Balboa wyjechał do Kanady, nigdy nie odezwał się do dziadków ni słowem. Aby zaoszczędzić żonie cierpień, pan Fernando za niego napisał do babci list z prośbą o przebaczenie. Przez lata prowadził "w imieniu" wnuka korespondencję, wymyślił chłopcu cały życiorys, kazał mu skończyć architekturę, zakochać się, ożenić. Ostatnio nadszedł z Kanady telegram oznajmiający powrót wnuka marnotrawnego. Telegram prawdziwy, od autentycznego Mauricia. Lecz wkrótce w prasie ukazała się wiadomość, że statek, którym miał płynąć, zatonął. Pan Fernando za wszelką cenę postanowił uratować to kłamstwo, które z miłości do żony wymyślił. Mauricio podejmuje się odegrać rolę wnuka. Jego żoną Izabellą na czas pobytu w domu państwa Balboa zostaje samotna, nieszczęśliwa dziewczyna, którą odwiódł od próby samobójczej. Młodzi ludzie doskonale opanowują swoje role. Babcia jest uszczęśliwiona. Jednak kontynuowanie szlachetnej farsy grosi nieprzewidzianymi komplikacjami, przede wszystkim emocjonalnymi. Gdy fałszywy wnuk z nieprawdziwą żoną zbierają się do wyjazdu, zjawia się prawdziwy Mauricio - brutalny, bezwzględny, cyniczny. Stara, schorowana kobieta musi znaleźć w sobie dość siły, by przeżyć najboleśniejsze w życiu rozczarowanie, i tyle miłości, aby uchronić przed gorzkim doświadczeniem tych, którzy okazali jej serce.