Do wypadku wysłano strażaków ochotników z Koźmina oraz 2 samochody z krotoszyńskiej komendy straży.
Na miejscu okazało się, że prawdopodobnie osoba kierująca Citroenem straciła panowanie nad autem i wjechała do przydrożnego rowu. W samochodzie były dwie osoby, które do czasu przyjazdu straży zdążyły wyjść z auta
Ratownicy medyczni z wezwanej karetki pogotowia zajęli się nimi i zdecydowali o przetransportowaniu ich do szpitala, by sprawdzić czy na pewno nic się nie stało.