reklama

Kombajnista poparzony w pożarze pod Krotoszynem. Płomienie pomagał gasić samolot

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: KP PSP Krotoszyn

Kombajnista poparzony w pożarze pod Krotoszynem. Płomienie pomagał gasić samolot - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
6
zdjęć

foto KP PSP Krotoszyn

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościW Chwaliszewie (gmina Krotoszyn) doszło do pożaru kombajnu i około dwóch hektarów ścierniska. Zanim na miejsce dotarli strażacy, ogień próbował ugasić operator maszyny. Rolnik uległ poparzeniu.
reklama

Do pożaru doszło w trakcie żniw w niedzielne popołudnie (10 sierpnia). Ze zgłoszenia do służb wynikało, że zapalił się kombajn oraz ściernisko. 

Pożar kombajnu i ścierniska w Chwaliszewie. Poszkodowany rolnik

Jeszcze przed przyjazdem strażaków ogień próbował opanować operator kombajnu. Doznał oparzeń. Po dotarciu pierwszych zastępów okazało się, że płomienie trawią nie tylko kombajn, lecz także około 2 ha pola.

- Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, ugaszeniu pożaru przy użyciu linii gaśniczych i tłumic oraz udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy poszkodowanemu rolnikowi - informuje mł. asp. Patrycja Zielińska-Zmyślona z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie. 

reklama

Pożar w Chwaliszewie pomagał gasić samolot 

Na szczęście, pożar udało się dość szybko opanować. Płomienie nie przeniosły się na pobliski las. 

Z uwagi na porywiste podmuchy wiatru, które sprzyjały szybkiemu rozprzestrzenianiu się pożaru w kierunku zagrożonego lasu, do zdarzenia poderwany został również samolot gaśniczy Dromader z Leśnej Bazy Lotniczej z Michałkowa, który wspomógł działania straży pożarnej wykonując dwa zrzuty wody - uzupełnia mł. asp. Patrycja Zielińska-Zmyślona

W akcji ratowniczo-gaśniczej, która trwała niespełna 2 godziny, uczestniczyły dwa zastępy z JRG Krotoszyn oraz po jednym z OSP Krotoszyn, Chwaliszew i Biadki. 

Spaleniu uległa powierzchnia około 2 ha ścierniska, pokosów słomy i zboża na pniu, 150 m kw. poszycia leśnego oraz komora silnika kombajnu - przekazuje przedstawicielka krotoszyńskiej straży. 

Straty finansowe po pożarze na razie nie są znane. 

reklama

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo