Chyba niewielu spodziewało się, że pierwszy motyopiknik przyciągnie takie rzesze widzow. Po rozpoczęciu imprezy msza świętą, podczas której dokonano poświęcenia pojazdów, uczestnicy przejechali ulicami gminy Kobylin. A nastepnie udali sie do Starego Kobylina.
Tam na uczestników czekały atreakcje, konkursy, gastronomia, ale wisienką na torcie był pokaz drwali. Ale nie takich zwykłych, bo medalistów mistrzow Polski w zawodach Stihl Timbersports. Jakby to nie zabrzmiało, to panowie dali niesamowity pokaz cięcia, rżnięcia i rąbania. A swoich sił w piłowaniu sosny mogli spróbować także chętni uczestnicy pikniku.
Pragnę podziękować wszystkim tym, którzy przyczynili się do tego, że ta pierwsza tego typu impreza odbyła się na Ziemi Kobylińskiej w Sołectwie Stary Kobylin i miała taki wymiar. Dziękuję wszystkim przybyłym zmotoryzowanym fanom dwóch i czterech kółek, sponsorom, grupie Stihl Timbersports, Sołtysowi Starego Kobylina i tworzącemu się w Sołectwie Kole Gospodyń Wiejskich. Dziękuję wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do zorganizowania dzisiejszego moto-pikniku. Warto spotykać w życiu miedzy innymi takich ludzi jak Wy, ludzi z pasją motoryzacyjną. Pasją, która nie tylko inspiruje, ale również pomaga żyć, czyniąc to nasze życie o wiele ciekawszym doświadczeniem - napisał na swoim profilu fb burmistrz Kobylina, Tomasz lesiński, który prywatnie również jest miłośnikiem motoryzacji.