AKTUALIZACJA
Dwie pielęgniarki, u których wykryto koronawirusa, od dwóch tygodni miały nie mieć kontaktu zarówno z personelem, jak i pacjentami oddziału rehabilitacyjnego koźmińskiego szpitala. Ponadto z nieoficjalnych informacji wynika, że pobrane od pozostałej części personelu oraz pacjentów próbki do badań, dały wynik ujemny. Natomiast nadal oczekuje się na wyniki dwóch prób pobranych od pacjentów. - Od wyniku tych wymazów uzależnione jest czasowe zamknięcie oddziału rehabilitacyjnego w Koźminie Wlkp. Póki co, pacjenci i personel są w szpitalu. Liczymy, że wyniki będa jeszcze dziś - informuje Sławomir Pałasz, rzecznik prasowy szpitala krotoszyńskiego.
Ewakuacja oddziału rehabilitacyjnego w Koźminie Wielkopolskim ma nastąpić jeszcze dziś. Powód? U dwóch pielęgniarek wyszedł pozytywny wynik na obecność w organizmie koronawirusa.
Ponadto jak informują krotoszyńskie służby sanitarne wszyscy pracownicy krotoszyńskiego szpitala będą poddani testowi na obecność COVID-19.
W tej chwili wyznaczonych jest około 110 osób do pobrania wymazu, ale ta lista będzie się sukcesywnie powiększać. Finalnie test będą mieli wykonani wszyscy – zapewnia Natalia Snadna z krotoszyńskiego sanepidu.