reklama
reklama

Covid przerwał życie rodzinne. Basia potrzebuje pomocy

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: siepomaga.pl

Covid przerwał życie rodzinne. Basia potrzebuje pomocy  - Zdjęcie główne

foto siepomaga.pl

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Basia pochodzi z powiatu krotoszyńskiego, a obecnie przebywa we wrocławskim szpitalu. Rodzina liczy na jej powrót do dawnej sprawności.
reklama

Barbara Dec pochodzi ze Zdun, i tu mieszkała do 26. roku życia. W Krotoszynie udzielała się w zbiórkach na rzecz WOŚP, należała do bractwa rycerskiego, pracowała jednym z miejscowych klubów. Obecnie przebywa na oddziale intensywnej terapii jednego z wrocławskich szpitali, gdzie trafiła po komplikacjach związanych z przecorowaniem Covid-19. Jej stan - jak mówią bliscy - jest poważny.

Rodzina kobiety prosi mieszkańców jej rodzinnych stron o pomoc. Potrzbne są środki finansowe na leczenie i rehabilitację, by Basia mogła wrócić do dawnego życia. 

Podłączona do respiratora

Jak opisują bliscy Basi - wszystko zaczęło się w listopadzie minionego roku.

"Całą rodziną zachorowaliśmy na Covid, ale najgorzej z nas wszystkich przechodziła zarażenie moja ukochana Basia. Szybko trafiła do szpitala, gdzie okazało się, że jej płuca są znacznie zajęte. Każdy kolejny dzień był coraz trudniejszy w kontakcie. Basia nie mogła oddychać, więc rozmowy były bardzo krótkie. Przyszedł dzień, w którym Basie podłączono do respiratora i wprowadzono w stan śpiączki. Kontakt się urwał. Codzienne telefony do szpitala nie były optymistyczne. Lekarze walczyli o Basię i podłączali coraz to nowsze aparatury. Stan krytyczny utrzymywał się długo, a dla mnie to ten czas był jeszcze dwa razy dłuższy" - relacjonuje Paweł, partner kobiety. 

Trochę lepiej

W grudniu stan kobiety nieco poprawił się i została przewieziona na zwykły OIOM. Część aparatury została odłączona, ale organizm po Covid-19 jest tak wyniszczony, że zaczęły się kolejne zapalenia płuc.

Na chwilę obecną Basia jest świadoma, jednak nadal walczymy o poprawę i o to, by mogła wrócić do nas w pełni sił. Wiemy, że teraz najważniejsza jest rehabilitacja - piszą bliscy kobiety. 

Zaznaczają, że przed chorobą to ona bardzo się o wszystkich troszczyła - dbała o syna, poświęcała mu mnóstwo czasu.

Bardzo mi tego brakuje, tej codzienności, którą człowiek docenia dopiero w takich momentach. Chciałbym, żeby Basia wróciła do domu, zajęła się swoim rękodziełem, tak jak to było dotychczas. Wszyscy, którzy ją znają wiedzą, że jest ciepłą, miłą i serdeczną osobą. Każdemu zawsze pomagała. Teraz ona potrzebuje pomocy. Wierzę, że razem nam się uda przez to wszystko przejść. Osobiście uchylę nieba, by byśmy znowu mogli być razem. Bardzo proszę o wsparcie, bo to jedyna droga powrotu do zdrowia dla Basi - apeluje Paweł, partner Basi. 

Na leczenie i rehabilitację Basi Dec prowadzona jest zbiórka na portalu siepomaga.pl

Można także przekazać 1% podatku: 0000272272, cel szczegółowy: Barbara Dec

Głęboko wierzymy w to, że nasza Basia stanie na nogi i już tego lata przyjedzie w odwiedziny do nas - do Zdun. Prosimy o pomoc i z góry dziękujemy - dodają mama i siostra Barbary Dec. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama