Ciężkie czasy dla rolnictwa

Opublikowano:
Autor:

Ciężkie czasy dla rolnictwa - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Ciężkie chwile dla polskiego rolnictwa. Po zaledwie miesiącu od zniesienia zakazu, Ukraina ponownie nałożyła embargo na polską wieprzowinę i jej przetwory. „Dołożyła” nam też Rosja, która na razie na rok, wprowadziła zakaz importu z krajów Unii Europejskiej a więc również od nas, większości owoców i warzyw oraz mięsa, kiełbasy i sera. To odwet za sankcje Zachodu nałożone na Rosję za jej agresję na sąsiednią Ukrainę. Powodem ponownego zamknięcia rynku dla polskich producentów wieprzowiny jest afrykański pomór świń (ASF). Przypadki choroby wykryto u dwóch świń w gospodarstwie rolnym w gminie Gródek, graniczącej z Białorusią. Wprowadzono tam kwarantannę w obrębie 3 km, a około 100 sztuk świń uśpiono. Mimo tego, ukraińskie służby fitosanitarne wprowadziły ponowny zakaz importu polskiego mięsa wieprzowego. Zgodnie z nowym zakazem, wszystkie partie wieprzowiny z Polski sprzedawane na Ukrainę, muszą od dziś przejść badanie na obecność wirusa afrykańskiego pomoru świń. Badanie kosztuje ok. 250 zł.

Z kolei Rosja nadal nie przyjmuje polskiej wieprzowiny, choć wykryte przy granicy przypadki ASF dotyczyły nie tyle zwierząt hodowlanych, a dzików. Do tego nasi wschodni sąsiedzi dokładają kolejne zakazy. Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego Federacji Rosyjskiej (Rossielchoznadzor) wprowadziła zakaz wwozu owoców i warzyw oraz mięsa, kiełbasy i sera z krajów UE, a także z USA, Kanady, Australii i Norwegii. Oficjalnym powodem jest wykrycie w owocach importowanych do Rosji z niektórych krajów Wspólnoty, motyla nocnego – tzw. owocówki, którego gąsienice żerują na owocach jabłoni, gruszy i śliwy. Zakaz importu dotyczy takich owoców jak - jabłka, gruszki, wiśnie, śliwki oraz warzyw kapustnych - kapusta biała, czerwona, pekińska, brukselka, brokuły i kalafior. Do Rosji nie wjedzie też nasze mięso, kiełbasy i sery. - Oni niedługo nie będą nic od nas chcieli brać – komentuje Stanisław Szczotka, szef powiatowego oddziału Wielkopolskiej Izby Rolniczej. Dodaje, że WIR ma rozmawiać na ten temat z ministrem rolnictwa Markiem Sawickim. Warto wspomnieć, że tylko w ub. roku Polska wyeksportowała do Rosji 51,3 tys. ton tych warzyw i owoców. (tom)

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE